The Prodigy to legendarny zespół tworzący muzykę elektroniczną, który na swoim koncie ma wiele nieśmiertelnych hitów. Niestety, w 2019 roku frontman formacji Keith Flint popełnił samobójstwo. Teraz, po blisko dwóch latach od tych tragicznych wydarzeń zespół ogłosił, że trwają prace nad dokumentem o brytyjskiej grupie.
Pełnometrażowy film
Jak podają członkowie zespołu, film opowie historię powstania formacji. Nie będzie to jednak sielankowa opowieść, bo film ma być ostry i dziki jak muzyka brytyjskiego zespołu. Z pewnością nie zabraknie wielu ciekawych wątków, w tym tych, które niekoniecznie są wszystkim znane. Pełnometrażowy dokument zostanie wyreżyserowany przez Paula Dugdale’a, który na swoim portfolio ma już dokumenty o The Rolling Stones czy Ariana Grande. Nad częścią merytoryczną filmu będą czuwać członkowie zespołu, czyli Liam Howlett i Maxim Reality.
The Prodigy are pleased to announce the making of a first ever definitive feature-length documentary film about the band. Directed by Paul Dugdale and produced by Pulse Films, Liam and Maxim. https://t.co/R4ovICclV9
— The Prodigy (@the_prodigy) February 10, 2021
Photo by Phil Nicholls pic.twitter.com/KHKu10sV6e
Poczekamy
Na chwilę obecną nie znamy jeszcze daty premiery dokumentu. Możemy jednak przypuszczać, że ta odbędzie się nie szybciej, jak w drugiej połowie bieżącego roku. O tym fakcie z pewnością poinformują nas członkowie zespołu. Pozostaje nam więc niecierpliwie czekać, by poznać historię jednego z największych zespołów tworzących muzykę elektroniczną. Jedno jest pewne – tej premiery nie może przegapić żaden szanujący się fan muzyki elektronicznej.
foto: Phil Nicholls