STMPD RCRDS bez wątpienia posiada ciekawy i pełen charakteru roster artystów. Jedną z istotnych części tego składu stanowi holenderski DJ i producent Loopers, którego możecie kojarzyć chociażby z licznych współprac z Dyro czy collabów z Martinem Garrixem lub Stevem Aokim. Jest to obecnie jedno z najciekawszych nazwisk na scenie EDM, na który warto zwracać uwagę.
Przy okazji jego ostatniego wydania zatytułowanego “Greed“, porozmawialiśmy z Holendrem na temat jego nieszablonowych produkcji. Pojawił się również temat występu na tegorocznej edycji Sunrise Festival w Kołobrzegu. Młodzi i początkujący producenci również powinni wyciągnąć coś dla siebie.
Zapraszamy do lektury!
Shining Beats: Jakie są twoje inspiracje muzyczne? Czerpiesz je tylko z muzyki elektronicznej?
Loopers: W swoich produkcjach czerpię inspirację głównie z innych artystów muzyki elektronicznej. Przykładami są Boris Brejcha, Zhu, Stephan Bodzin.
SB: Twoje ostatnie wydanie „Greed” jest nieco lżejsze niż to, co dotychczas wydawałeś. Jak wpadłeś na pomysł stworzenia tego utworu?
Loopers: Rozwijając się jako artysta, staram się odkrywać nowe dźwięki i sposoby przedstawiania vibe’u. Ostatnio eksperymentowałem z bardziej odjazdowymi brzmieniami, a “Greed” jest tego rezultatem.
SB: Czy w produkcji muzyki jesteś perfekcjonistą, który spędza nad jednym utworem wiele godzin i ciągle coś poprawia?
Loopers: Tak, zdecydowanie skupiam się na jednym projekcie naraz i wkładam w niego wszystko, aby brzmiał na jak najbardziej dopracowany.
SB: Na ten moment niemało wskazuje na to, że zagrasz w tym roku na Sunrise Festival w Polsce, jesteś podekscytowany z powodu debiutu w naszym kraju?
Loopers: Tak! Nie mogę się doczekać Sunrise i mam nadzieję, że odbędzie się w tym roku. Myślę, że po pandemii COVID wszyscy potrzebujemy dobrego festiwalu.
SB: Twój utwór „Fire & Rain” powstał we współpracy z wokalistką o pseudonimie IYONA. Ogólnie rzecz biorąc w Twoich ostatnich produkcjach jest coraz więcej wokali. Jaką rolę twoim zdaniem pełnią one w utworach EDM?
Loopers: Myślę, że wokale mogą nadać utworom dodatkowego wymiaru. Dlatego ostatnio bardzo lubię eksperymentować z wokalami. Wokal może stworzyć dodatkową nutę, która czyni piosenkę wyjątkową.
SB: Czy życie DJ-a/producenta to praca marzeń?
Loopers: Żyjemy naszą pasją i otrzymujemy świetny pomost do wyrażania tego.
SB: Jeszcze kilka lat temu byłeś znany ze swoich mocnych numerów w stylu Electro House, czy Twoim zdaniem ten gatunek w ostatnim czasie nieco bardziej odszedł do lamusa?
Loopers: Myślę, że teraz wszystko bardziej się wymieszało. Wciąż słyszę wiele utworów z wyraźnymi wpływami Electro. Gatunek sam w sobie rzeczywiście stał się bardziej opuszczony. Człowieku, pamiętam czasy Wolfganga Gartnera i Portera Robinsona! Szalone chwile!
SB: Gdybyś mógł dać jedną radę początkującym producentom, co by to było?
Loopers: Spróbuj stworzyć coś innego i poświęcaj na to godziny! Moim zdaniem to 2 główne recepty na sukces.
SB: Na koniec czy możesz nam powiedzieć, jakie są twoje plany wydawnicze w niedalekiej przyszłości?
Loopers: W tym roku pojawi się dużo nowej muzyki. Bądźcie czujni!