Ibiza to miejsce, które każdemu kojarzy się z jednym – wielką imprezą. To tam podczas wakacji urzęduje wielu znanych DJów i producentów, którzy cyklicznie grają swoje imprezy. W ostatnim czasie jednak takie kluby jak Pacha, Privilege czy Ushuaia nie były otwarte dla swoich klientów. Wkrótce to może jednak się zmienić.
Aż dwa tysiące oób
Już pod koniec tego miesiąca na wyspie może odbyć się pilotażowa impreza. Frekwencja ma wynosić niespełna 2000 osób, lecz na parkiecie jednocześnie będzie mogło przebywać maksymalnie 500 osób. Impreza ma odbyć się w jeszcze bliżej nieokreślonym miejscu na świeżym powietrzu i ma zakończyć się o godzinie 24. Całe wydarzenie będzie pod nadzorem sanitarnym, czyli już na wejściu uczestnicy będą musieli przejść test antygenowy lub pokazać zaświadczenie o zaszczepieniu lub byciu tzw. uzdrowieńcem. Na terenie imprezy będzie również przymus chodzenia w maseczkach, a w barach podawane będą tylko napoje.
Sezon się otworzy?
Według wszelkich zapowiedzi, jeśli tylko pilotażowa impreza wypali i wszystkie protokoły bezpieczeństwa, które zostaną wdrożone będą wystarczające by imprezy odbywały się w bezpieczny sposób, to już po kilku tygodniach władze mogą zezwolić na otworzenie lokali. W ostatnim czasie na Ibizie nie zgłoszono nowych zgonów spowodowanych koronawirusem, a średnia nowych przypadków w całej Hiszpanii oscyluje w graniach 5000 osób. Możemy więc być dobrej myśli, że tegoroczny sezon na “białej wyspie” będzie jeszcze udany.