Przychodzą takie momenty, gdy zastanawiamy się, czy pasmo sukcesów niektórych artystów wreszcie się skończy. Idealnym przykładem tego jest David Guetta, który to co chwilę bije kolejne rekordy na różnym polu. Wystarczy wspomnieć ostatni deal z Warner Music, gdzie sprzedał prawa do swojej muzyki za około 100 milionów dolarów. Mieszanie hitów radiowych ze świetnie rozwijającym się future rave’m, czy jeszcze wcześniej streamy charytatywne, które okazały się dużym sukcesem – to ma niebagatelny wpływ na obecną pozycję Francuza.
Tym razem cofamy się o 10 lat, kiedy to został wydany słynny utwór “Titanium” wraz z Sia. Słuchając tego tracka w okolicach premiery najpewniej mało kto spodziewał się, że stanie się to takim hitem. Utwór do dzisiaj grany jest na całym świecie, a na imprezach powoduje on spore poruszenie także wśród osób niesłuchających na co dzień EDMu. W dodatku ostatnio ukazała się future rave’owa wersja, w której Davida wspomógł Morten.
Jednak my dzisiaj skupimy się na oryginalnej wersji z 2011 roku. David za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych poinformował o przekroczeniu progu miliarda odtworzeń w serwisie Spotify. “Titanium” jest pierwszym trackiem Francuza, który osiągnął taki pułap.
Ten utwór jest prawdopodobnie tym, z którego jestem najbardziej dumny, ponieważ jest dziś ponadczasowy i tak aktualny tekstowo; ale także dlatego, że był tak wpływowy kulturowo, kiedy stworzyliśmy go 10 lat temu.
David Guetta
Jestem zawsze wdzięczny Sia za zaufanie, ogromny talent i lojalność w ciągu ostatnich 10 lat ❤️
Specjalne podziękowania dla Afrojacka za pomoc przy tym kawałku 🙏
Wspomnienie w poście Afrojacka nie wzięło się znikąd. Holenderski producent współtworzył z Guettą “Titanium”, a o szczegółach tej kooperacji pisaliśmy w tym artykule.
Trzeba przyznać, że jest to bardzo duże osiągnięcie, które pokazuje status tego utworu w świadomości słuchaczy. Gratulujemy Davidowi i czekamy na kolejne łamane rekordy!