Trzeba przyznać, że stara gwardia topowych postaci w muzyce elektronicznej trzyma się całkiem dobrze. David Guetta za sprawą nurtu Future Rave zapewnił sobie kolejną młodość na scenie. Sukces ten miał wpływ na zajęcie 1. miejsca w rankingu DJ Mag Top 100 DJs. Tiesto z kolei rozbija bank swoimi kolejnymi radiowymi propozycjami oraz prowadzi solidnie działającą wytwórnię Musical Freedom.
Armin van Buuren zaś cały czas jest bardzo aktywny pod względem release’ów. Wystarczy spojrzeć ile utworów ukazało się pod jego aliasem w zeszłym roku. Oprócz tego jego atutem jest umiejętność dobrego manewrowania między typowymi kawałkami klubowymi, a lżejszymi propozycjami.
Pierwszy singiel w tym roku idealny do radia
Tak się składa, że pierwszy utwór Holendra w tym roku należy akurat do tego drugiego grona. Zapowiedź nowego singla, zatytułowanego “Human Touch” ukazała się na początku zeszłego tygodnia. Za wokal odpowiada utalentowany angielski piosenkarz Sam Gray.
Uwielbiam pracować z artystami, którzy wnoszą do utworu wyjątkową perspektywę, a Sam Gray właśnie to zrobił jako ktoś, kto szybko staje się siłą wokalną, z którą należy się liczyć w branży muzycznej. „Human Touch” to piosenka, do której wielu ludzi może się odnieść i z której może czerpać siłę. Mam nadzieję, że zainspirowało to wszystkich do nawiązania kontaktu z drugą osobą i zapewnienia, że zawsze będą mieli do kogo się zwrócić.
Armin van Buuren
Jak już wspominaliśmy, utwór jest lekką piano house’ową propozycją idealną na wciąż zimne dni. Z pewnością może wprowadzić trochę słońca do co poniektórych głów. Wokal Sama również wpasowuje się tutaj bardzo dobrze. Sprawdźcie sami!