Fani Aleksandra Stawiereja, znanego głównie z projektu Indecent Noise, zapamiętają dzień 7 marca br. na długi czas. To właśnie wtedy Polak ruszył z nowym aliasem oraz wytwórnią. Poznajcie ALUTO i Warsaw Suburbia.
Indecent Noise to producent z ponad 15-letnią karierą w świecie trance. Od wielu lat jego charakterystycznymi brzmieniami są techowe rytmy, najczęściej z dodatkiem acidowych wstawek. Alex jest częstym gościem imprez w Polsce (na przykład Euforia Festival), ale także za granicą (jest ulubieńcem klubowiczów m.in. w Argentynie i Wielkiej Brytanii).
Najczęściej tworzy solo, jednak na swoim koncie ma także wspólne utwory z takimi postaciami, jak Solarstone, Lostly czy Bryan Kearney. Jednym z istotniejszych jego release’ów jest chociażby remiks “The Expedition” – hymnu ASOT 600. Od dziesięciu lat prowadzi także własną trance’ową wytwórnię Mental Asylum Records.
Wielką pasją Aleksandra są winyle – jego sety i livestreamy gromadzą wierne grono słuchaczy. Dodatkowo, od zeszłego roku prowadzi sklep Vinyl Loot Crate, którego odbiorcy mogą nabyć wiele czarnych płyt z jego ogromnej prywatnej kolekcji.
Indecent Noise jako ALUTO
7 marca rozpoczęła się nowa era w karierze polskiego artysty – Aleksander ruszył z długo zapowiadanym aliasem ALUTO oraz wytwórnią Warsaw Suburbia (jeszcze wcześniej zapoczątkował on nowy podcast pod nazwą “The State Of A.R.T.”). W obu projektach nasz rodak odchodzi od stricte trance’owych brzmień na rzecz hard techno. Jak to brzmi? Na to pytanie odpowiada debiutancka EP-ka “Luna”.
Tytułowy numer to pokaz mocnego bitu i naprawdę dynamicznej perkusji. Chórki z głównego motywu trochę mogą przypominać te z kultowego “Age Of Love” (ciężko określić, na ile umyślna jest ta inspiracja, ale na pewno nie jest to kopia hitu, czuć tutaj wiele duszy Alexa). Numer ten na parkiecie robi dobrą robotę (co pokazał między innymi set Polaka na Euforia Festival 2021).
Zupełnie innymi uczuciami można darzyć drugi utwór, czyli “ACID94”. Jest to coś, co kwasowe tygryski uwielbiają najbardziej. Jeśli w “Lunie” zabrakło Wam acidowych dźwięków, ten kawałek zrekompensuje Wam to z potężną nawiązką! To nie kolejny kawałek, o którym zapomnicie tydzień po wydaniu. To energetyczne monstrum!
W najbliższych miesiącach mamy usłyszeć znacznie więcej produkcji Alexa jako ALUTO i zaledwie kilka wydań pod zasłużonym aliasem Indecent Noise. Debiut wskazuje na to, że warto będzie obserwować poczynania Polaka w świecie techno.
