Na polskich, wielogatunkowych festiwalach EDM do pewnego czasu był traktowany po macoszemu. Open’er zachęcał tanecznymi headlinerami, a na pobocznym Beat Stage prezentowali się lokalni i zagraniczni producenci. Fakt ten zmienił FEST, który swoją Areną oraz osobnymi Kręgami Tanecznymi zachęcił wielu fanów elektroniki na swoją imprezę. Jednak za granicą wygląda to inaczej. Najwięksi gracze w Europie – Glastonbury czy Sziget szczególnie dbają o wielbicieli takich brzmień. Ten drugi skręca nawet ku mocniejszym dźwiękom. Wyobrażacie sobie hardową scenę na Open’erze? My też niezbyt, ale największy węgierski festiwal ma takie atrakcje w swojej ofercie. Dua Lipa, a chwile później Sefa? Jeszcze jak! To wszystko przy współpracy z Q-Dance.
Wysoka półka, wysokie BPMy
W Polsce, by zaznać marki I AM HARDSTYLE, trzeba w tym roku zjawić się w Kołobrzegu. Więksi wielbiciele gatunku mogą udać się na jeden z kilku wyjazdów w z Hardtripami, które serdecznie rekomendujemy (pod tym linkiem znajdziecie naszą relację z tegorocznego Defqon.1). Jednak zupełnie inny klimat będzie towarzyszył w Budapeszcie. Na wyspie, gdzie tego samego dnia będziecie mogli usłyszeć między innymi Dua Lipę, Ninę Kraviz, Masked Wolf czy Rufus Du Sol, po raz pierwszy znajdzie się miejsce dla sceny pełnej hardów.
10 sierpnia na Szigecie znajdzie się przestrzeń specjalnie przygotowana dla fanów twardej muzyki. Ticketswap Party Arena przez sześć dni będzie serwowała różne odmiany elektroniki, jednak to w środę przejmuje ją skład od Q-Dance. Aż 7 mocnych aliasów zawita za deckami podczas takeoveru Get Wack! Wśród nich: Sound Rush, Zatox, Sub Zero Project, Frequencerz, Ran-D, Rebelion i Sefa. Wszystko w towarzystwie dobrze znanego Villaina. Robi wrażenie?
Bilety na Sziget Festival w dalszym ciągu są dostępne – znajdziecie je pod tym linkiem.