Ciężko znaleźć inną niż sanah postać, która w polskim popie zrobiła w ostatnich latach tak zawrotną karierę. Jej duże radiowe hity przełożyły się na wyprzedane trasy koncertowe – na czele z ostatnią o tytule “Uczta” – a także na duże festiwalowe występy, takie jak ten na FEST Festivalu. Młodą wokalistkę mieliśmy okazję poznać już z różnych muzycznych stron – teraz przyszedł czas na chyba największe przedsięwzięcie w jej karierze.
“Bankiet” w zupełnie innej odsłonie
Nadchodząca trasa koncertowa będzie inna niż dotychczasowa. Projekt pod nazwą “Bankiet” nie będzie zwykłym występem z gościnnymi udziałami innych artystów. Obok Zuzanny, na scenie pojawi się pięćdziesięcioosobowa Polska Orkiestra Muzyki Filmowej oraz trzydziestoosobowy chór Silesian Chamber Choir Ad libitum. Występy będą odbywać się w salach koncertowych oraz – uwaga – filharmoniach. Otrzymamy więc zupełnie inne doznania, niż przy dotychczasowych trasach.
Jak zapowiadają organizatorzy:
Pół roku temu sanah gościła Polskę na swojej „Uczcie”. Obfitość i wyjątkowość tych wydarzeń zaprocentowała niezaspokojonym głodem artystki i jej gości. Nie trzeba było więc czekać długo na euforyczną decyzję. Pora na poprawiny, a dokładniej „Bankiet” u sanah. Jak to bywa na poprawinach nogi zmęczone są od tańca, więc tym razem impreza będzie „zasiadana”
W ramach “Bankietu” przewidzianych jest zaledwie siedem koncertów. Oto ich rozkład:
- 4.11 – Wrocław, Narodowe Forum Muzyki
- 9.11 – Bielsko-Biała, Cavatina Hall
- 12.11 – Katowice, Sala Koncertowa NOSPR
- 14.11 – Poznań, Sala Ziemi Poznań Congress Center
- 23.11 – Gdańsk, Polska Filharmonia Bałtycka
- 30.11 – Warszawa, Filharmonia Narodowa
- 9.01.2023 – Kraków, ICE Kraków Congress Centre
Drogo
Zainteresowanie przy teaserze jesiennego touru wokalistki było tak duże, że serwery strony internetowej, do której odesłanie znaleźć można było na social mediach, nie wytrzymały. Entuzjazm ten z pewnością opadł wśród wielu zainteresowanych, gdy ujawnione zostały ceny biletów. A te są dalekie od niskich – aby móc uczestniczyć w “Bankiecie”, trzeba zapłacić minimum 359 zł. To, co łatwe do przewidzenia, wywołało oburzenie w internecie. Przypomnijmy – bilety na występy z poprzedniej trasy były parokrotnie tańsze. Zważywszy na rozmach przedsięwzięcia i fakt, że koncerty odbędą się w mniejszych miejscach niż dotychczas, przebitka ta jest jednak w jakimś stopniu zrozumiała.
Bilety na “Bankiet” możecie zakupić pod tym linkiem.
