Tino Schmidt aka Purple Disco Machine przebojem wkradł się do mainstreamu sceny klubowej i nie zamierza go opuszczać. 42-letni producent z niemieckiego Drezna skradł serca słuchaczy brzmieniem disco house inspirowanym latami 80-tymi. Jego autorskie hity (m.in. “Hypnotized”, “Fireworks”, “Dopamine” czy “In The Dark” – wszystkie z albumu “Exotica”) osiągnęły wielomilionowe odtworzenia w serwisach streamingowych. Tino otrzymał też szansę stworzenia oficjalnych remiksów dla Dui Lipy (“Don’t Start Now”) oraz Lady Gagi i Ariany Grande (“Rain On Me”).
W 2019 roku, przy okazji promocji biograficznego filmu “Rocketman”, Purple Disco Machine stworzył oficjalną interpretację utworu sir Eltona Johna i Tarona Egertona (aktora wcielającego się w rolę Eltona we wspomnianym filmie) – “(I’m Gonna) Love Me Again”. Wersja Niemca na tyle spodobała się brytyjskiej legendzie muzyki pop, że otrzymał on możliwość zremiksowania kolejnego kawałka artysty.
Purple Disco Machine remiksuje legendę
Łupem Schmidta padło teraz “Hold Me Closer” z zeszłorocznego albumu Eltona Johna, zatytułowanego “The Lockdown Sessions”. To nowa wersja znanego utworu Brytyjczyka (“Tiny Dancer”), w którym wokalnie udzieliła się amerykańska gwiazda muzyki pop, Britney Spears.
Jeżeli obawialiście się, że Tino zje własny ogon, a schemat jego produkcji zacznie się nam nudzić… to jeszcze nie ta pora. W pracach Purple Disco Machine można nieraz narzekać na powtarzalność, jednak interpretacja “Hold Me Closer” pięknie wzbogaciła oryginał. Mamy tu gitarowe riffy, znakomite melodie na syntezatorze oraz fenomenalne obudowanie wokali Eltona i Britney.
W tym wszystkim doszukaliśmy się jednego, acz dosyć dużego minusa – Tino zapowiedział, że to jego ostatnie wydanie w tym roku. Ale na pewno każdy chciałby zamknąć 2022 w takim stylu, jak zrobił to Purple Disco Machine.