Jak powracać, to z przytupem. NERO w collabie z RL Grime!

Brytyjska grupa NERO powróciła z nowym singlem po 4 latach przerwy! Ich kolejny album zapowiada collab z RL Grime.

nastia

Cztery długie lata przyszło nam czekać na nowy, singlowy materiał NERO. Formacja od 2004 roku tworzona jest przez Daniela Stephensa i Josepha Ray’a. Sześć lat po założeniu, do składu na stałe dołączyła wokalistka Alana Watson, której charakterystyczny głos ozdabiał takie hity jak “Promises”, “Crush On You” czy “Satisfy”.

Popularyzatorzy dubstepu

Poza dwoma albumami w dyskografii (“Welcome Reality” z 2011 roku i wydanym 4 lata później “Between II Worlds”), trio jest odpowiedzialne za kultowe remiksy, które mocno przyczyniły się do rozpropagowania dubstepu. Mowa tu o interpretacjach utworów I See MONSTAS (“Holdin’ On”) oraz własnego “Promises”), przygotowanych we współpracy ze Skrillexem. Druga ze wspomnianych prac dekadę temu zgarnęła nagrodę Grammy za najlepszy remiks.

nastia

Po wydaniu EPki “End Of The World / “Night Thunder” oraz singla “Lullaby”, grupa postanowiła zawiesić karierę i skupić się na dwóch osobnych projektach. Joseph podpisał kontrakt z Anjunadeep, wydając album z haitańskim zespołem Lakou Mizik (“Leave The Bones”). Wydał też EPkę i dwa single, w tym kolaborację z Noxem Vahnem. Alana i Daniel, prywatnie małżonkowie, założyli duet The Night, który w 2018 roku zaprezentował (tylko i aż) dwa utwory dla Monstercat.

nastia

NERO wraca do gry

NERO do wspólnej działalności powróciło w zeszłym roku, wydając po długiej przerwie remiks dla wspomnianej współpracy Josepha i Lakou Mizik (do utworu “No Rival!”). W bieżącym z kolei zaprezentowali oficjalną interpretację kawałka Deadmau5’a (“XYZ”), z którym grupa zagrała sety DJ’skie podczas koncertów w ramach “We Are Friends Tour” po Stanach Zjednoczonych. Teraz – nareszcie – mamy do czynienia z ich pierwszym singlem po czterech latach. I to nie byle jakim!

A to dlatego, że “Renegade” to współpraca Brytyjczyków z amerykańską, żywą legendą trapu, RL Grime’m, bez którego ten gatunek nie przeżyłby swojego boomu sprzed kilku lat. I to właśnie trapowe elementy przeważają w dropach, choć w breakdownach mocno czuć ducha NERO, szczególnie dzięki niezmiennie genialnemu wokalowi Watson.

Tej premiery naprawdę nie warto przegapić. Poczujcie moc “Renegade”!

nastia

Total
1
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?