Ryan Raddon i Joel Zimmerman, znani lepiej w świecie muzyki elektronicznej jako Kaskade oraz Deadmau5, to chodzące fabryki hitów, również w duecie. Przed laty potwierdziły to takie dzieła jak: “I Remember”, “Move For Me” czy “Beneath With Me”, ale także zeszłoroczny hit ich projektu Kx5 – “Escape” z wokalem Hayley Phillips.
Kaskade i deadmau5 dają radę w duecie
Od tego czasu panowie zaprezentowali jeszcze 4 numery pod swoim nowym aliasem: “Take Me High”, “Alive” (z The Moth & The Flame), “Avalanche” (z Jamesem Frenchem) oraz “When I Talk” (z Elderbrookiem). Rok 2023 Ryan i Joel otwierają z przytupem, ogłaszając nowy singiel oraz… datę wydania ich wspólnego albumu pod jakże oczywistym tytułem… “Kx5”.
Po kolei: kolejny utwór – prawdopodobnie pod tytułem “Sacrifice” – Kaskade i Deadmau5 stworzyli z amerykańskim duetem SOFI TUKKER. Projekt zdobył w latach 2017-2018 dwie nominacje Grammy, a ich utwór “Best Friend” pojawił się w reklamie firmy Apple, która ujawniała wygląd iPhone’a X. W ubiegłym roku wydali oni swój drugi studyjny krążek, zatytułowany “Wet Tennis”, na którym gościnnie pojawili się między innymi John Summit (który zabłysnął też kapitalnym remiksem wspominanego “Escape”) czy Mahmut Orhan.
Co do drugiej części ogłoszenia, które udostępniono w piątkowy wieczór (czasu polskiego) na socjalach kx5 – pojawiła się jeszcze jedna informacja, a mianowicie o dacie wydania studyjnego albumu Ryana i Joela. Przygotujcie kalendarze, otwórzcie i zaznaczajcie: 17 marca.
To będzie ważne wydawnictwo
Czego możemy spodziewać się po takim wydawnictwie? Poprzednie single były naprawdę różnorodne: od płynącego spokojem “Escape”, po kipiące mocą “Alive” i “Avalanche”. Wszystkim dotychczas znanym produkcjom kx5 nie można odmówić wysokiej jakości wykonania, nawet jeśli do szerszej świadomości (z kilkudziesięcioma milionami odtworzeń na samym Spotify) środowiska przedostało się głównie “Escape”.
“Kx5” powinien być materiałem, na który warto będzie czekać. Wierzymy, że w marcu nasz redakcyjny hype – a oczekiwania mamy spore – nie zostanie ostudzony. No ale na tych jegomościów raczej możemy liczyć, prawda?