FEST Festival winą za porażkę obarcza Going. Co na to bileteria?

Zdaniem prezesa zarządu FEST Festival, głównym powodem porażki było zachowanie bileterii Going. Ta z kolei zaprzecza oskarżeniom.

festivaland

Od odwołania FEST Festivalu minęły już trzy miesiące z małym kawałkiem. Od postawienia spółek FEST Festival i Follow The Step w stan postępowania układowego również minęły trzy miesiące – tym razem równiutkie, z kalendarzem w ręku. Powoli zbliżamy się jednak do momentu, w którym proces ten dobiegnie końca.

Ostatecznie to wierzyciele, czyli między innymi nabywcy biletów na feralne wydarzenie, będą odpowiedzialni za decyzję o tym, czy spółka odpowiedzialna za chorzowski festiwal przejdzie restrukturyzację, czy upadnie. W tym celu jeszcze w październiku rozesłane zostały plany restrukturyzacji oraz karty do głosowania, które 8 listopada dobiegło już końca. Najciekawszy z naszej perspektywy jest oczywiście plan restrukturyzacji, który zawiera między innymi szczegółową wersję wydarzeń organizatorów. Według Marcina Szymanowskiego, prezesa zarządu spółki FEST Festival, głównym powodem odwołania imprezy było zablokowanie przez Going. – do połowy lipca wyłącznego partnera biletowego – wypłaty środków ze sprzedaży. Do wysuniętych tam tez odniosła się już bileteria.

festivaland

Sprytny plan FESTa

Plan restrukturyzacji przewiduje przede wszystkim spłatę zobowiązań wobec pięciu grup wierzycieli: małych przedsiębiorców, kontrahentów, pracowników, podmiotów podatkowych oraz konsumentów, czyli posiadaczy biletów. I to na tej ostatniej grupie się skupimy.

pdc

W skrócie – w przypadku przyjęcia układu, posiadaczowi biletu na FEST Festival 2023 przysługiwałyby darmowy bilet na edycję 2024 oraz 50% rabat na bilet na edycję 2025. Wszystko to przy założeniu, że kolejne edycje FESTa dojdą do skutku.

Jedyną możliwością spłaty powstałego zadłużenia jest doprowadzenie do kontynuowania działalności FEST Festivalu, co pozwoli na pozytywne zamknięcie transakcji sprzedaży praw autorskich do projektu i utrzymania umowy dzierżawy miejsca organizacji wydarzenia – Parku Śląskiego w Chorzowie.

Środki uzyskane z wyprzedaży majątku spółki (znaku towarowego i praw do organizowania festiwalu) posłużą na spłatę powstałego zadłużenia. Kontynuacja projektu pozwoli również na dodatkowe zaspokojenie roszczeń i zadośćuczynienie w postaci świadczeń niegotówkowych, do których zobowiązał się nowy podmiot przejmujący organizację festiwalu.

Jak wynika z planu restrukturyzacji, znalazł się podmiot gotowy do organizacji FEST Festivalu w kolejnych latach. Informację potwierdził Marcin Szymanowski, prezes spółki w wywiadzie udzielonym Onetowi.

Chciałbym podkreślić, że sprzedaję FEST-a. To jedyny sposób na uratowanie festiwalu. Znalazł się inwestor, który chce ją wykupić. Jeżeli restrukturyzacja wejdzie w życie, to pojawi się nowy właściciel. Ze sprzedaży będą środki na rozliczenie zaległości.

Nie możemy na ten moment podać nazwy nowego właściciela. Jeżeli restrukturyzacja nie wejdzie w życie, a jakaś spółka głośno to ogłasza się, że przejmuje festiwal, to byłaby to dla niej wizerunkowa wpadka. Zapewniam jednak, że nad całym dokumentem czuwa nadzorca sądowy, a całe rozwiązanie, które podpisałem, jest dość rygorystyczne.

Restrukturyzator sprawdził wiarygodność tego podmiotu i zabezpieczy nie tylko kwestie finansowe, ale także wizerunkowe kolejnego festiwalu.

Szymanowski oskarża Going.

Kilkudziesięciostronicowy plan restrukturyzacji jest publicznie dostępny. Znajdziemy w nim opis tego, jak z perspektywy organizatora wyglądały kulisy odwołania imprezy. Według tych danych, początkiem problemów miało być załamanie sprzedaży biletów, do którego doszło na miesiąc przed planowanym startem imprezy.

Pierwsze 10 miesięcy sprzedaży postępowały według oczekiwań Zarządu – skumulowana liczba sprzedanych biletów z tygodnia na tydzień była wyższa od poprzedniej edycji, wzrost biletów porównywalny z rokiem poprzednim utrzymywał się w odstępach tygodniowych na średnim poziomie 23% (wahania od 15% do 33%).

Zarząd liczył na podobną dynamikę sprzedaży jak w roku 2022, która cechowała się znaczącym wzrostem sprzedaży biletów na 1 miesiąc przed wydarzeniem i jeszcze większy wzrost na 2-3 tygodnie przed wydarzeniem.

(…)

W 2022 roku w okresie 12-14.07 spółka sprzedała 7000 biletów, osiągając przychód na poziomie 5 mln złotych. Historycznie ostatnia zmiana cen karnetów była największym wzrostem sprzedaży biletów i to na niej Spółka planowała się skupić w obliczu spadającej sprzedaży.

Niestety, działania promocyjne nie przyniosły spodziewanych rezultatów. Finalna sprzedaż biletów na trzy dni przed zmianą puli wyniosła 1900 sztuk (zamiast planowanych 7000), co przełożyło się na lukę popytową w sprzedaży biletów na dzień 15.07 wynoszącą 5 mln złotych.

Organizatorzy mieli zwrócić się o pomoc do Going. – bileterii, która współpracowała przy imprezie już od 2019 roku. 17 lipca doszło do pierwszych rozmów i wówczas wszystko miało iść w dobrym kierunku. Inaczej miało być już dzień później. Wtedy to dyrektor finansowy Empik SA, firmy będącej właścicielem Going., miał uzależnić wypłacenie dodatkowych środków od spełnienia dodatkowych warunków, a także bezterminowo wstrzymać wypłaty środków ze sprzedaży biletów. Miało to dotyczyć nie tylko FEST Festivalu, ale także innych imprez organizowanych przez Follow The Step.

W ocenie Spółki działania Going i Empik wobec Fest Festival sp. z o.o. były motywowane przede wszystkim rozliczeniami Going z Follow The Step sp. z o.o. oraz miały doprowadzić do udzielenia przez tę spółkę i jej właścicieli dodatkowych zabezpieczeń wypłaconych jej środków na rzecz Going.

Jak się później okazało, sposób reakcji Going i Empik na prośbę o pomoc, zgłoszoną przez Zarząd Spółki, okazał się katastrofalny w skutkach i był w ocenie Spółki głównym powodem odwołania FEST Festivalu.

W podobnym tonie na łamach Onetu wypowiadał się Marcin Szymanowski.

festivaland

pdc

Marcin Szymanowski (FEST Festival): Kamieniem milowym, który doprowadził do niewypłacalności naszej firmy, był fakt, że nasz główny i jedyny w tamtym momencie sprzedawca biletów wywarł na nas presję. Wstrzymał wypłaty za bilety od 17 lipca. Tym samym zamroził naszą pożyczkę oraz finansowanie.

Bartosz Sąder (Onet): Może zrobili to dlatego, żeby ratować siebie. Słyszeli o waszych problemach finansowych i postanowili zabezpieczyć środki?

Marcin Szymanowski (FEST Festival): Tylko że nie mogli tego zrobić. Historia problemów współpracy z Going. sięga 2022 r., kiedy mieliśmy z nimi umowę, którą podpisują z innymi promotorami. Ludzie kupują bilety od dystrybutora, a dystrybutor kupuje je od organizatora. W związku z czym o ewentualny zwrot biletów zwracamy się do bileterii, a dopiero wtedy bileteria zwraca się do organizatora z roszczeniem. Going. występował jako podmiot trzeci, czyli tak jakby dystrybutor biletów na podstawie umowy koalicyjnej, do której podpisania zmusili nas w listopadzie.

Going. zaprzecza

Na zarzuty FEST Festivalu postanowił odpowiedzieć zarząd bileterii Going. Jego zdaniem tezy postawione przez organizatorów są nieprawdziwe, a ich celem miałoby być “uniknięcie odpowiedzialności przez Fest Festival sp. z o.o.”.

W odpowiedzi na informacje rozpowszechniane przez Fest Festival sp. z o.o. sugerujące, jakoby działania Going. doprowadziły do problemów finansowych Fest Festival sp. z o.o. i w konsekwencji do odwołania FEST Festivalu, pragniemy wskazać, że wszelkie tego typu informacje są nieprawdziwe, pozbawione jakichkolwiek podstaw, a ich celem jest uniknięcie odpowiedzialności przez Fest Festival sp. z o.o.

Going. stanowczo odrzuca wszelkie tego typu insynuacje i podejmie stosowne środki prawne przeciwko osobom, które rozpowszechniają takie informacje.

Odnosząc się do podnoszonego przez Fest Festival sp. z o.o. rzekomego naruszenia ustaleń i wstrzymania przez Going. środków ze sprzedaży biletów na FEST Festival, pragniemy podkreślić, że Fest Festival sp. z o.o. mija się z prawdą.

Going., monitorując działania podejmowane przez Fest Festival sp. z o.o., zażądał jedynie potwierdzenia, że (i) przeprowadzenie FEST Festivalu 2023 nie jest zagrożone; (ii) odbędzie się on bez istotnych zmian w liście artystów; (iii) Fest Festival sp. z o.o. dysponuje wszelkimi niezbędnymi środkami organizacyjnymi, aby wydarzenie odbyło się w bezpieczny i niezakłócony sposób.

Going. przykłada najwyższą wagę do tego, aby organizator gwarantował nie tylko samą realizację wydarzenia, ale także przeprowadzenie go w sposób zgodny z upublicznionymi założeniami.

Niezależnie od powyższego, jak informowali publicznie sami przedstawiciele Fest Festival sp. z o.o. już po odwołaniu wydarzenia, kwota środków brakujących do realizacji FEST Festivalu wielokrotnie przewyższała środki ze sprzedaży biletów rzekomo „wstrzymane przez Going.“, bowiem wyniosła 5 milionów złotych.

Going. stanowczo sprzeciwia się wszelkim próbom obciążania go skutkami działań Fest Festival sp. z o.o. i jej zarządu.

festivaland

Total
0
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?