Wielkie zmiany trwają wokół festiwalu Audioriver. Wydarzenie organizowane od kilkunastu lat w Płocku od roku 2024 ma mieć swoje nowe miejsce w Łodzi. Nowa lokalizacja wywołuje dyskusje i kontrowersje. Zwolennicy cieszą się z zapowiedzi rozwoju imprezy i ułatwienia życia pod względem logistycznym. Przeciwnicy zaś obawiają się o nadmierną eksploatację zabytkowego parku Na Zdrowiu – czyli lokalizacji, w której event ma się odbyć – oraz o zwierzęta przebywające w pobliskim zoo. Wokół tego wszystkiego we wtorkowe popołudnie pojawiła się w przestrzeni publicznej jeszcze jedna kwestia.
Audioriver nie ma umowy z miastem Łódź?
Na facebook’owym profilu Kacpra Ponichtery, promotora i dziennikarza związanego między innymi z klubami Luzztro, Pragą Centrum i radiową Czwórką, pojawił się obszerny post dotyczący festiwalu Audioriver. Główną tezą płynącą z tej publikacji jest rzekomy brak umowy między organizatorami wydarzenia i władzami miasta Łodzi.
Narastają kontrowersje wokół festiwalu Audioriver w Łodzi, a ja korzystając ze swoich dziennikarskich uprawnień oraz konstytucyjnego przywileju w sprawie dostępu do informacji publicznych zapytałem organizatorów oraz łódzkie instytucje kulturalne, działające przy Urzędzie Miasta i Łódzkie Centrum Wydarzeń (współorganizator festiwalu) o szczegóły umowy na linii Audioriver – miasto Łódź. Tym większe było moje zaskoczenie, gdy w dość ekspresowym tempie otrzymałem oficjalne pismo, iż na dzień dzisiejszy MIASTO ŁÓDŹ NIE MA ZADNEJ UMOWY Z AUDIORIVER. To znamienne, gdyż w ubiegłym tygodniu na spotkaniu z mieszkańcami organizator wydarzenia pan Piotr Orlicz zaznaczył, że: „(…) umowa z miastem jest dogadana”, a także w wywiadzie dla Radia Łódź sprecyzował: „Chcemy tu zostać -naście lat, umowę mamy podpisana na 3 lata.” (nagranie wideo dostępne na kanale Łódź Cała Naprzód oraz w audycji Radio Łódź).
Kacper Ponichtera
Z posta wynika również, że władze Łodzi miały w tajemnicy przed radnymi opozycji przekazać współorganizatorowi wydarzenia 2 miliony złotych.
Rada Miejska w Łodzi przekazała około 2 milionów złotych na rzecz Łódzkiego Centrum Wydarzeń – współorganizatora Audioriver, w tajemnicy przed Radnymi opozycji. O tym, że zostaną przeznaczone na Audioriver dowiedzieli się dopiero po publikacji materiałów promocyjnych Audioriver w grudniu 2023 roku.
Kacper Ponichtera
Pełną treść posta – w tym również skan informacji, którą Ponichtera otrzymał od Łódzkiego Centrum Wydarzeń – znajdziecie poniżej.
Organizator odniósł się do zarzutów
Do tematu – dość krótko, ale jednak – odniósł się organizator. Na facebook’owym fanpage’u festiwalu Audioriver pojawił się post, według którego tezy podane przez Kacpra Ponichterę są kłamstwem. Poniżej znajdziecie jego pełną treść.
Odpowiadając na kłamstwa:
Audioriver
– umowa na festiwal Audioriver w Łodzi, na lata 2024-2026 jest podpisana z ŁCW
– wszystkie procedury zostały przeprowadzone prawidłowo, a Rada Miasta Łodzi, przegłosowała budżet na festiwal Audioriver przed ogłoszeniem, czyli 21.12.2023r
– nie będziemy wycinać drzew
– nie będziemy stawiać murowanego ogrodzenia
– nie zdewastujemy parku, jak tego nie zrobiliśmy podczas Sunday
A za rok, Audioriver Festival będzie przez 99 % Łodzian, uznawana za najlepszą, ukochaną wizytówkę miasta
Do tych słów odniósł się autor posta, od którego zaczęła się burza.
Ok, audio odpowiedziało. Jest umowa, w załączniku buziaczek od organizatora. Szkoda ze nie załączyli skanu umowy z miastem, ale chyba po prostu trzeba wierzyć na słowo, niż w twarde dokumenty. Zamykam przewód sądowy i życzę miłego wieczorku.
Kacper Ponichtera
Temat ten zapewne nie zakończy się na tym, co działo się w social mediach w ostatnich godzinach. Zarówno sam Ponichtera, jak i inne redakcje – szczególnie lokalne – mogą bliżej przyglądać się temu tematowi. Osoby sprzeciwiające się tej konkretnej lokalizacji – bo, jak same deklarują, nie są przeciwko samej obecności Audioriver w Łodzi – także będą z pewnością w dalszym ciągu walczyć o swoje racje. Wskazuje na to chociażby mające miejsce w poniedziałek spotkanie zaniepokojonych mieszkańców z władzami miasta. Opisał je Express Ilustrowany – artykuł na ten temat znajdziecie pod tym linkiem.
Do sprawy będziemy wracać.
