Przywykliśmy do tego, że DJe swoje sety prezentują zazwyczaj w klubach i na festiwalach, jednak raz na jakiś czas niektórzy z nich potrafią nas zaskoczyć nieoczekiwanym miejscem. Przykładowo niespełna rok temu Don Diablo zagrał na łodzi dryfującej po morzu w okolicach Ibizy, zaś w kwietniu bieżącego roku na kartach historii zapisał się duet Genix & Ian Kerr – panowie wystąpili na wysokości 5590 metrów nad poziomem morza, czym ustanowili nowy rekord Guinnessa. Teraz do wąskiego grona nieszablonowych DJów dołącza Alex Parker, który zagrał… na szczycie turbiny wiatrowej.
Trzystumetrowa maszyna była zlokalizowana w największym lądowym parku wiatrowym w Europie, znajdującym się w rumuńskim mieście Konstanca, w którym odbywa się również Neversea Festival. Ta inicjatywa wzięła się ze współpracy organizatorów imprezy z firmą energetyczną CEZ Group.
Neversea Festival wraz z czeskim przedsiębiorstwem energetycznym chcą przyczynić się do ochrony środowiska i stać się do 2020 pierwszym festiwalem muzycznym zasilanym niemal w całości prądem z odnawialnych źródeł energii, w tym wiatru. Występ Parkera, który wcześniej występował na głównej scenie imprezy, podkreśla ekologiczne działania festiwalu.
Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być częścią ruchu promującego odnawialną energię – nasza planeta znajduje się w krytycznym punkcie i potrzebujemy jak największej liczby ludzi o otwartych umysłach, aby wspierać takie inicjatywy.
To było wyjątkowe uczucie – widziałem zachód słońca, robiąc to co kochałem najbardziej. To było po prostu niesamowite i trudne do ujęcia w słowach
Alex Parker
Bardzo cenimy proekologiczne działania Neversea Festival, którego tegoroczna edycja odbywa się w dniach 4-7 lipca. Tegorocznymi gwiazdami imprezy – która notabene ma sporo wspólnego z Untold Festival – są między innymi DJ Snake, Afrojack, Alesso czy Steve Aoki.
