W ostatnim artykule na temat tegorocznej edycji Audioriver prosiliśmy o jeszcze więcej jakościowych ogłoszeń. Przypomnijmy – przy piątym rzucie artystów zostaliśmy poinformowani, że do Płocka w tym roku dotrą takie nazwy jak między innymi Anfisa Letyago, Enrico Sangiuliano, Mathame, LSDXOXO czy Camo & Krooked.
Jak widać, nasze oczekiwania się spełniły. Wraz z kolejnymi ogłoszeniami poznaliśmy kolejną serię nazw, które robią wrażenie. W maju do lineup’u Audioriver dołączyło 13 projektów, które reprezentują scenę house, techno oraz drum and bass czy UK bass.
Gwiazdy sceny
Nie minął nawet miesiąc od wydarzenia sygnowanego marką Upperground, na którym głównymi artystami byli założyciele wymienionej wytwórni, a już doczekaliśmy się powrotu projektu ARTBAT na polskie ziemie. Ukraiński duet króluje wśród nazw melodyjnych brzmień. Po udanym występie w Gdańsku Artur i Batish powrócą pod koniec lipca do Płocka.
Na Audioriver nie zabraknie też irańsko-amerykańskiej ikony sceny elektronicznej grającej jako Dubfire. Nagrodzony Grammy twórca pomimo długiego stażu i wyrobionej marki dopiero co wydał debiutancki album. Minimalistyczne brzmienia techno płynące z “EVOLV” odnajdą swoje miejsce podczas płockiej imprezy.
Ciężko i lekko
Mocniejsze granie będzie miało miejsce za sprawą Adiel. Artystka miała okazję grać jako support Charlotte De Witte podczas grudniowego wydarzenia założycieli wytwórni KNTXT. Włoszka ponownie zahipnotyzuje publikę podczas tegorocznej edycji Audioriver.
Teraz przejdźmy do house’owych brzmień. Do Płocka ze słoneczną selekcją zawita jedna z ciekawszych kobiecych reprezentantek tej sceny czyli LP Giobbi. Progresywno-melodyczną twórczość zaprezentują Alex Haube i Human Rias w formule b2b. Nie zabraknie też reprezentacji Petz Recordings – wystąpi Michal Zietara.
Bassowa dogrywka
Nie tylko ekipa 175 BPM czuwa nad mocniejszym uderzeniem w Płocku. Kuratorami bassowej selekcji również jest Święty Bass. Za sprawą Miłego ATZ i Phunk’Illa Audioriver zyskuje kolejne trzy aliasy. Twórcy grimestepu na polskie tereny ponownie sprowadzą UK Bassowego magika, którym jest Notion. Nie zabraknie też nowości. Zero zaprezentuje mieszankę bass house i bassline. Najciekawszym rodzynkiem jest projekt TQD, w którego skład wchodzą Royal T, DJ Q oraz Flava D. Za sprawą tego trio otrzymamy istnie wybuchową kombinację pełną bassline, uk garage, uk funky, speed garage czy dubstepu. Ostatni z wymienionych członków formacji również da solowego seta.
Jednak osobny występ Flava D to dopiero początek ogłoszeń pełnych “połamanych” brzmień. drum and bassowe klimaty będzie reprezentował Kanine. Brytyjczyk w swoich setach nie ma litości, prezentując swoje szalone kompozycje, mocne bootlegi, jak i atakując podwójnymi czy potrójnymi dropami. Podobne szaleństwo od 15 lat prezentuje podczas występów Serum. Oprócz jump upu znalazło się miejsce dla brzmień neurofunkowych, których reprezentantem będzie Pythius.
Wejściówki dostępne już teraz
Na ten moment za uczestnictwo w trzech dniach festiwalu musimy zapłacić 550 zł, a dwudniowa zabawa to koszt 440 zł. Dostępne są również bilety jednodniowe za 240 zł (piątek, sobota) bądź 120 zł (niedziela). Aktualne ceny oraz linki do bileterii dostępne są na stronie imprezy.