Calvina Harrisa możemy chyba porównać do jednego z bohaterów mitów greckich – Midasa, bo wszystko, czego dotknie, momentalnie pokrywa się złotem, a nawet platyną. Jeśli ktoś uważa takie określenia jako przesadzone, to pozwolimy sobie dopowiedzieć, że dwa single szkockiego DJa i producenta z ubiegłego roku – „One Kiss” z Duą Lipą i „Promises” z Samem Smithem zgarnęły już ogromną ilość złotych i platynowych płyt w wielu krajach na całym świecie – nie wspominając już o licznych sukcesach z przeszłości.
To, że Adam jest niezwykle uzdolnionym artystą, potwierdziła również ostatnia gala Brit Awards 2019, która odbyła się w londyńskiej O2 Arena. Autor takich hitów, jak „Under Control” czy „My Way” zgarnął podczas tegorocznego rozdania aż dwie statuetki, w kategoriach „Najlepszy brytyjski producent”, a także „Najlepszy brytyjski singiel” – za „One Kiss”.
W trakcie gali Adam wraz z wokalistami, z którymi wyprodukował swoje trzy ostatnie hity, zaprezentował wyjątkowe show. Na scenie pojawili się więc Dua Lipa, Sam Smith, a także Rag’n’Bone Man, z którym Szkot skomponował „Giant” – najnowszy singiel, będący obecnie jednym najczęściej granych w radiostacjach utworów na całym świecie. Trzeba przyznać – wyszło naprawdę efektownie!
