Dimitri Vegas & Like Mike, John Summit i Jax Jones zasilają lineup Beats For Love 2025

Lineup Beats For Love 2025 składa się już z blisko 60 nazwisk. A wśród nich Armin van Buuren, Timmy Trumpet i Dimitri Vegas & Like Mike!

pdc

Przyzwyczailiśmy się już w ostatnich latach, że nasi południowi sąsiedzi na początku lipca mają w zanadrzu mocne festiwalowe argumenty. Najbardziej dobitnie było to widać w ubiegłym roku, kiedy to na Beats For Love wystąpili między innymi David Guetta, Boris Brejcha, Eric Prydz oraz Alok. Tegoroczna odsłona – patrząc na cały, coraz bardziej obszerny lineup – również zaczyna prezentować się naprawdę smakowicie. W ostatnich tygodniach do składu dołączyły bowiem kolejne mocne nazwiska. Wśród nich takie, które w Polsce nie miały okazji występować, a także takie, których bookingi nad Wisłą wywoływały co nieco kontrowersji.

Kolejne mocne strzały

Ostatnie tygodnie przyniosły nam równe 20 ogłoszeń artystów, którzy zjawią się w czeskiej Ostrawie w dniach 2-5 lipca. Najmocniejsze z nich otrzymaliśmy w ubiegłym tygodniu i było to związane ze zorganizowaną przez Beats For Love konferencją prasową. Przede wszystkim – poznaliśmy kolejne headlinerskie gwiazdy, którymi okazał się duet Dimitri Vegas & Like Mike. Belgowie są głównymi postaciami Love Stage podczas drugiego dnia festiwalu, a więc 3 lipca. Mamy nadzieję, że tutaj dotrą w pełnym składzie 😉

pdc

Listę artystów na 3 lipca zasilił także Apashe, który wraz ze swoją orkiestrą miał okazję już wystąpić na B4L w roku 2023. Występ ten był na tyle udany (wiemy, bo go widzieliśmy), że na powtóreczkę długo czekać nie musimy.

pdc

Tego samego dnia swojego seta na scenie głównej zagra również Wilkinson, jedna z czołowych drum and bass’owych gwiazd. I to również jest powrót do Ostrawy z kategorii “szybkie” – Brytyjczyk miał bowiem okazję wystąpić tam dwa lata temu. A my, korzystając z okazji, trochę z nim pogadaliśmy – wywiad przeczytacie pod tym linkiem.

Ta trójka stanowi mocne rozszerzenie czwartkowego Love Stage – wcześniej potwierdzony był tam wyłącznie Flowdan.

Czesi w natarciu

Na głównej festiwalowej przestrzeni po raz pierwszy w Czechach 4 lipca wystąpi John Summit. Amerykański DJ i producent, na którego seta czekamy w Polsce nadal, co prawda nie został nazwany headlinerem, ale wiemy dobrze że dla wielu fanów mocniejszego house’u takie właśnie miano będzie mieć. Oprócz John’a, na Love Stage tego dnia zagrają także Amrin van Buuren, Zerb i Killer Hertz.

Skład finałowego dnia na Love Stage zasilił zaś Jax Jones. Z jego strony także możemy spodziewać się dobrego house’owego brzmienia. Oprócz niego, 5 lipca wystąpią tam John Newman oraz A.M.C i Koven, dla których będzie to pierwszy oficjalny wspólny set b2b.

Z informacyjnego obowiązku należy przypomnieć jeszcze o tym, kto zawita na głównej scenie Beats For Love 2025 w środę, 2 lipca. Będą to Timmy Trumpet, Sub Focus oraz Bru-C.

pdc

pdc

A to nie koniec!

A co na pozostałych scenach? Tak, zgadza się – też ciekawie. Zaczynamy od sceny Future, do której dowołani w ostatnim czasie zostali Ben Nicky, KAAZE, Orjan Nilsen, Pretty Pink oraz Max Styler. Skład Techno Dome zasilili Hector Oaks i DJ Rush, a hardowej sceny Empire – Holy Priest i duet Rebelion. Wzmocnień doczekał się lineup mocno obleganej co roku D&B Forge – tam pojawią się Black Sun Empire i Culture Shock. Rozszerzeniu uległa też lista artystów z Harmony House Square, gdzie pojawią się Riva Starr, Cassimm i Flashmob.

Na ten moment mamy więc w lineup’ie Beats For Love 2025 blisko 60 aliasów. Przed nami więc jeszcze wiele ogłoszeń, w tym także tych headlinerskich – głównej gwiazdy brakuje wszak na finałowy dzień festiwalu. Mimo to, już teraz dostępne są karnety z aż piątej puli w cenie 4139 koron czeskich (blisko 700 zł). Przypomnijmy – jeśli ktoś zakupił bilet w pierwszej puli, to poniósł koszt 2390 koron, czyli w przeliczeniu około… 410 zł. Więcej szczegółów znajdziecie pod tym linkiem.

pdc

Total
0
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?