Na to wygląda, że temat powrotu FEST Festivalu nie opuści nas jeszcze przez jakiś czas. Informacja o planach zorganizowania w przyszłym roku pierwszej po spektakularnym odwołaniu odsłony chorzowskiej imprezy rozgrzała polski festiwalowy internet. Jeszcze ciekawiej zrobiło się, kiedy Park Śląski wystosował swoje oznaczenie twierdząc, że o planach FESTa spółka dowiedziała się z mediów. Rzeczniczka prasowa spółki stwierdziła także, że działania organizatorów wydarzenia mają za zadanie wywrzeć presję dotyczącą przedużenia umowy najmu terenu, na którym dotychczas odbywał się festiwal.
FEST Festival odnosi się do zarzutów
Do tematu w obszernym poście na social mediach odniósł się FEST Festival. Zdaniem organizatorów, dotychczasowa umowa z Parkiem Śląskim obejmuje przyszłoroczną edycję, a włodarze lokalizacji mają ignorować ich prośby o kontakt.
W związku z doniesieniami, które pojawiły się w mediach informujemy: umowa FEST Festival na wynajem terenu jest cały czas w mocy i obowiązuje na wskazane daty w kolejnym roku.
Wielokrotnie informowaliśmy Park Śląski o planach spółki oraz przesłaliśmy pisemne informację na temat daty planowanej edycji wydarzenia w 2025 roku na miesiąc przed ogłoszeniem. Do dnia dzisiejszego nikt nie skontaktował się z nami ze strony Parku Śląskiego w celu wyjaśnienia sytuacji. Nasze prośby o rozmowę i kontakt są regularnie ignorowane. W dniu dzisiejszym wystąpiliśmy do PŚ z wnioskiem o zaprzestanie łamania postanowień umowy i sprostowanie komunikatu, który został opublikowany w mediach – czekamy na odpowiedź.
Jeżeli nie uda się polubownie rozwiązać problemu będziemy podejmować kroki w celu zabezpieczenia umowy i wystąpimy o nakaz publikacji wyjaśnienia.
Organizatorzy FEST Festivalu twierdzą także, że oświadczenie Parku Śląskiego spowodowało wycofanie się ze współpracy jednego z podwykonawców. Ich zdaniem zmusił ich do tego inny klient, notabene będący konkurencją FESTa.
Wczorajsze nieprawdziwe oświadczenie Parku Śląskiego bardzo negatywnie odbiło się na odbiorze naszej informacji o powrocie. Podwykonawcy, którzy deklarowali udział i pomoc w kolejnej edycji wydarzenia mieli ciężki dzień, odbierając setki telefonów, a część negatywnych komentarzy została również skierowana pod ich adresem. Z tego powodu usunęliśmy ich logotypu ze strony internetowej i nie będziemy promować ich udziału w wydarzeniu, do czasu wyjaśnienia sytuacji z Parkiem Śląskim. Jeden z podwykonawców został zmuszony przez swojego klienta (będącego jednocześnie naszą konkurencją) do zrezygnowania ze współpracy z nami.
Najprawdopodobniej mowa tutaj o firmie Unigreg, która zajmuje się wynajmem agregatów i obsługą prądu na imprezach masowych. Jej logo pojawiło się na stronie internetowej FESTa w kontekście współpracy z organizatorem przy przyszłorocznej edycji. Tyle, że we wtorkowy wieczór na social mediach tej firmy pojawiło się oświadczenie dementujące jakiekolwiek porozumienie.
Szanowni Państwo,
Zarząd firmy Unigreg Energia Sp. z o.o. informuje, w odpowiedzi na liczne zapytania z Państwa strony, że nie jesteśmy sponsorem ani partnerem przy organizacji FEST Festiwalu edycji 2025 w Chorzowie. Nie podpisaliśmy żadnej umowy ani nie prowadzimy negocjacji w zakresie współpracy przy tym wydarzeniu.
Ponadto, nie wyraziliśmy zgody na użycie naszej nazwy, wizerunku ani logo w kontekście tej imprezy.
Co jeszcze podał FEST Festival?
Oprócz tego, w oświadczeniu znajdują się informacje dotyczące tego:
- ile osób zapisało się w ciągu pierwszych 24 godzin do przedsprzedaży (2331)
- ile osób zwróciło się o wymianę biletów z roku 2023 (1290)
- ile osób wniosło o rekompensatę z tytułu poniesionych kosztów innych niż bilety (27)
Podjęta została również kwestia sposobu rozliczenia się z posiadaczami biletów. Zdaniem FESTa, zaproponowany sposób (czyli wymiana na bilety na edycję 2025) został zatwierdzony przez osoby głosujące w sprawie postępowania układowego spółki FEST Festival.
Najczęściej pojawiającym się zarzutem kierowanym w stronę organizatorów jest fakt, że nie zwracamy pieniędzy za bilety z odwołanej edycji wydarzenia. Przypominamy, jedynym sposobem na przywrócenie płynności finansowej spółki jest ponowna organizacja FEST Festivalu, która pozwoli nie tylko na wskrzeszenie projektu, ale również na spłatę wszystkich wierzytelności, które wystąpiły z tytułu nieodbytej się edycji wydarzenia. W związku z ograniczonym budżetem najbliższej edycji i realnymi założeniami zaoferowaliśmy wymianę biletów, na którą większość głosujących się zgodziła.
Układ ten dotyczył także pracowników i firm, którzy nie otrzymali od organizatorów pieniędzy. Jak wynika ze statementu, warunkiem uregulowania zaległości miałoby być wypracowanie przez festiwal zysku. W skrócie – impreza musi się odbyć, a do tego musi wyjść na plus, aby pieniądze popłynęły do wierzycieli.
Tę kwestię poruszaliśmy w Planie Restrukturyzacyjnym. Pracownicy zostali przez nas zakwalifikowani do grupy III i otrzymają 100% kwoty, którą byliśmy im winni, w pierwszej kolejności realizowania spłat. Podobnie jak firmy i podwykonawcy, oni również są objęci układem. Tak jak w przypadku uczestników, którzy kupili karnety, nie mamy możliwości rozliczenia się z nimi bez realizacji kolejnej edycji wydarzenia. Wszystkie środki z biletów zostały wydane na organizację imprezy w ubiegłych latach, dlatego najpierw musimy wygenerować zysk, z którego pokryjemy wszystkie zaległości.
Poniżej znajdziecie oryginalny post, z którego pochodzą powyższe cytaty. Do sprawy będziemy wracać jeszcze w tym tygodniu.
