17 marca stoi w EDMie pod znakiem długo wyczekiwanych, potrójnych kolaboracji. Tego dnia swoje “Baby Again” wypuścili Fred Again.., Skrillex i Four Tet, które rządziło podczas wyjątkowego seta w Madison Square Garden. Hardwell, Timmy Trumpet i Maddix wydają natomiast numer, który zapamiętamy chociażby z występu na Tomorrowland 2022. To tam panowie wspólnie zagrali “Revolution”.
Mariażów techno, big roomu i rave’u ciąg dalszy
“Revolution” to mainstage’owy killer łączący w sobie elementy future rave, trance’u oraz hard techno. Drop przyciąga oldskulowymi, rave’owymi synthami oraz mocnym bitem w rytmach trendu określanego mianem big room techno. W breakdownie usłyszymy natomiast trance’ową atmosferę i euforyczną wstawkę wokalną. “Freedom, diversity, unity, love, revolution” – śpiewa Linnea Shossow, swoją drogą siostra producenta Marcusa Schossow. Trzeba przyznać, że całościowo słychać w numerze dominację stylu Maddixa, ale zarówno Hardwell jak i Timmy Trumpet obracają się przecież ostatnio w podobnych klimatach. Koniecznie sprawdźcie “Revolution” poniżej!
Wyraźnie się ze sobą lubią
Całe trio ma za sobą długą wspólną historię. To już trzecia kolaboracja na linii Hardwell – Maddix w samym tym roku, po “Take Me Away Again” i remiksie “Satisfaction”. W sumie mają ich na koncie aż 5. Timmy Trumpet współpracował z kolei z Hardwellem w numerze “The Underground”, a z Maddixem – przy “The Prophecy”. Oba numery ukazały się w Revealed Recordings w 2018 roku. Czekamy na kolejne wspólne wydania, wszak słychać że dobrze się panom współpracuje!
