I Ty możesz być właścicielem praw do “Firestone” Kygo! Ruszyła aukcja

Ruszyła aukcja, której przedmiotem są prawa do wpływów z tantiem przebojowego utworu Kygo pod tytułem “Firestone”.

nastia

Czasy się zmieniły i dziś można handlować niemalże wszystkim. Do tego grona należą także prawa autorskie do różnych utworów kultury, w tym także muzyki. Jakiś czas temu pisaliśmy o opiewającej na 100 milionów dolarów sprzedaży katalogu Davida Guetty, z kolei obecnie jesteśmy świadkami kolejnej takiej sytuacji. Jest ona jednak o tyle wyjątkowa, że w jej wyniku właścicielem praw do wpływów z tantiem międzynarodowego hitu może się okazać… każdy posiadający odpowiednią ilość pieniędzy.

Tantiemy “Firestone” na sprzedaż

Ruszyła bowiem aukcja, w ramach której można nabyć prawa do tzw. royalties utworu “Firestone”, czyli pierwszego wielkiego przeboju Kygo. Stawka jest niebagatelna, wszak przedmiotem aukcji jest utwór mający na swoim koncie 1,5 miliarda streamów na Spotify, a także niezliczoną ilość emisji w rozgłośniach radiowych na świecie. Teoretycznie więc mamy do czynienia z czymś gwarantującym dobry zarobek. Ewentualny kupiec praw do tego utworu będzie musiał jednak na zwrot inwestycji trochę poczekać.

nastia

Prawa do wpływów z tantiem tropical house’owego anthemu wystawione są na sprzedaż za pośrednictwem Royalty Exchange – portalu aukcyjnego z prawami do własności intelektualnej. Oprócz hitu Kygo, można tam obecnie nabyć ponad 700 praw do różnych dzieł. Można przykładowo stać się właścicielem części praw do jednego z utworów z Ulicy Sezamkowej czy… house’owego klasyka “Lola’s Theme” od The Shapeshifters. Jest to więc nie lada gratka dla inwestorów.

nastia

Inwestycja długoterminowa

No ale dobrze, wróćmy do Kygo. Jak wspomnieliśmy, ewentualny inwestor na zwrot będzie musiał poczekać trochę czasu – a konkretnie 11 lat. Prawa do “Firestone” zostały bowiem wystawione na aukcję w cenie 275 tysięcy dolarów. Z kolei w ostatnim roku utwór wygenerował zarobek rzędu 25,5 tysiąca dolarów. Tym samym inwestycja w prawa do tego przeboju zdecydowanie mieści się w kategoriach tych długoterminowych. Dobra wiadomość jest jednak taka – utwór w dalszym ciągu przynosi pieniądze i niewiele wskazuje na to, aby ten track miał z radiowych playlist spaść. Zysk powinien być więc w miarę pewny.

Co ciekawe – w tym roku mamy do czynienia z drugą już próbą sprzedaży tych praw. W styczniu pewien inwestor zakupił je właśnie za 275 tysięcy dolarów – najpewniej jednak doszło do zmiany planów i royaltiesy przeboju Kygo ponownie wylądowały na rynku. Tym samym dosłownie każdy z Was może wkrótce wzbogacić swój majątek o prawa do jednego z ikonicznych utworów światowego EDMu.

Oczywiście, o ile macie pod ręką ponad milion złotych 😉

nastia

Total
1
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?