Na powrót Don’t Let Daddy Know do Polski musieliśmy się naczekać naprawdę długo. Po pierwszej, udanej edycji w roku 2019 przyszła pandemia, a następnie przeniesienie zaplanowanej na listopad tego roku imprezy na luty roku przyszłego. Jak dotąd nie znamy jeszcze pełnych szczegółów odnośnie tego, kto wystąpi w trójmiejskiej ERGO Arenie 15 lutego 2025 roku. Mamy już jednak pewne wskazówki.
Będzie hardstyle
Jak podaje organizator imprezy, agencja TME, lineup DLDK Poland 2025 będzie się składać z 11 nazwisk. Z tego grona siódemkę będą stanowić zagraniczni artyści, a czwórkę – polscy. Zapowiedziane zostały także gatunki, jakich możemy się spodziewać – a będą to mainstage’owy EDM, future rave, house i, uwaga, hardstyle. Możemy się więc spodziewać trochę innej filozofii ułożenia listy artystów. Przypomnijmy – headlinerem planowanej na listopad tego roku edycji miał być Alan Walker. Oprócz niego wystąpić mieli chociażby Dash Berlin, Fedde Le Grand oraz Ben Nicky. O tym, kto dokładnie zjawi się 15 lutego w ERGO Arenie, przekonamy się, tu cytat, “w nadchodzących tygodniach”.
Gwoli przypomnienia – Don’t Let Daddy Know Poland miało odbyć się pierwotnie 30 listopada w PreZero Arenie Gliwice. Na miejscu tej imprezy pojawiło się jednak inne wydarzenie – trance’owe Ocean Of Lasers, którego szczegóły znajdziecie pod tym linkiem. Osoby, które nie zwróciły biletu na polskie DLDK pomimo zmiany lokalizacji i daty, będą mogły wejść na to wydarzenie za darmo. A co z biletami na lutowy event? Najpewniej sprzedaż ruszy przy ogłoszeniu lineup’u – ale o szczegółach będziemy jeszcze informować.