AlterArt swój sezon festiwalowy zamyka imprezą w królewskim mieście. Kraków Live Festival podczas nadchodzącej edycji postawił gównie na pop i rap, nie tylko ten lokalny. Headlinerami sierpniowej imprezy są debiutanci na polskiej ziemi – Halsey i Future. O ich ogłoszeniu informowaliśmy w tym tekście. Jednak to nie wszystkie zagraniczne nazwy. Do tej pory ogłoszeni zostali także Lewis Capaldi oraz Mimi Webb. Do tego wsparciem jest szeroki skład naszej sceny. Jednak na ostatnią chwilę do lineupu doszły nowe, ciekawe nazwiska. Znamy też timetable weekendowego wydarzenia.
Rapowa gra(tka)… i nie tylko
Future to nie jedyny kąsek dla słuchaczy rapu. Może nie znajdziemy tego dnia jakiegoś innego zagranicznego reprezentanta tego gatunku, ale za to zapewniono polski support. Główną scenę tego dnia przejmą Bedoes i Taco Hemingway, a także Young Leosia. Na Kraków Stage o 22 wystąpi Oki.
Na szczęście nie jest to jednogatunkowa impreza. Pomiędzy rapowymi aktami, o 21:00 Main Stage przejmuje Lewis Capaldi. Autor hitu “Someone You Loved” nie jest jedynym nierapowym artystą tego dnia. Na drugiej scenie zagrają bowiem Mimi Webb oraz Julia Wieniawa.
Śmietanka damskiego popu
Drugi dzień tegorocznego KLFa, a w szczególności główna scena jest niespotykaną propozycja dla fanów popu. Do Halsey dołączyły aż dwa damskie aliasy, o których na pewno słyszeliście. Drugi slot 20 sierpnia otrzymała Anne-Marie, a zaraz po niej na scenę wchodzi Ava Max. Kobiece wsparcie zaczyna się już o godzinie 18 występem Rosalie. na Kraków Stage.
Co ze słuchaczami rapu, którzy po ogłoszeniu Future’a rzucili się na karnety dwudniowe? Tak jak 19 sierpnia, w sobotę gościć w Krakowie będzie typowy dla tego sezonu w AlterArt skład polskich reprezentantów. O 17 na głównej scenie zagra Jan-Rapowanie. Później zabawa przenosi się na Kraków Stage, gdzie zaprezentują się Kinny Zimmer i White 2115. Pomiędzy nimi – dla odmiany – zagrają Australijczycy z elektropopowego zespołu Parcels.
Pełne timetable na oba dni możecie prześledzić poniżej.
Znów bez elektroniki
Powtarza się sytuacja z Orange Warsaw Festival. Po pandemii mniejsze imprezy od AlterArtu odpuściły sobie EDMowe nazwiska. Przy krakowskiej imprezie może to zaskoczyć podwójnie – wszak w 2019 oba dni zostały zakończone setami gwiazd tanecznej sceny. Na ostatniej edycji za closing acty odpowiedzialni byli Calvin Harris i DJ Snake. Czy jest to nowa taktyka organizatora, bądź poparte doświadczeniem mniejsze zainteresowanie elektronicznymi gigantami? A może pandemiczna sytuacja zmusiła do cięcia kosztów? Miejmy nadzieję, że są to jedynie chwilowe perturbacje, a za rok zobaczymy tam kolejne ikony EDMowej sceny.
foto: Conor McDonnell