Młode grono odbiorców z pewnością nie kojarzy Love Parade, a szkoda – bo mowa tu o jednej z najbardziej znanych i największych imprez z muzyką techno na początku XXI wieku. Po tragicznych wydarzeniach w 2010 roku, gdzie zginęło 21 osób a ponad 500 zostało rannych, Love Parade już się nie odbyło. Teraz – po 12 latach przerwy od ostatniej edycji – parada powraca na berlińskie ulice.
Blisko 400 tys. euro
By impreza powróciła na salony, jej współorganizator Dr. Motte wraz z organizacją non-profit “Rave the Planet” zorganizowali zbiórkę na organizację imprezy. Ta okazała się sukcesem, gdyż ponad 24 tysiące osób wpłaciło blisko 400 tysięcy euro.
DZIĘKUJEMY WAM, że jesteście z nami już rok! Choć był to bardzo trudny czas, nie zabrakło w nim muzyki i miłości, dzięki którym możemy działać dalej!
Rave the Planet
Z Waszą pomocą uzbieraliśmy już ponad 390000 euro na realizację naszych społecznych celów! Jesteśmy wręcz oniemiali z wrażenia widząc, że aż 24000 osób wzięło udział w naszej kampanii “Fundraving”! Kochamy Was za to!
Dzięki zebranym funduszom impreza miała powrócić już w tym roku do Berlina. Jednakże z powodu pandemii organizatorzy postanowili przełożyć to na 9 lipca 2022 roku. Oczywiście wszystko po to, by parada odbyła się w możliwie jak najlepszej formie.
Organizatorzy opublikowali oświadczenie dotyczące tej imprezy w trzech językach – angielskim, niemieckim i… polskim.
Nostalgiczny powrót
Dla wielu starszych miłośników muzyki elektronicznej powrót Love Parade to wyjątkowa wiadomość. Comeback tej kultowej imprezy wywołuje wiele wspaniałych wspomnień z ulic Berlina czy Zagłębie Ruhry. Dla młodszych będzie zaś to doskonała okazja, by na własnej skórze poczuć tę wyjątkową atmosferę i swobodnie się bawić na ulicach Berlina. Z niecierpliwością czekamy na więcej informacji, gdyż zanosi się na to, że impreza ta będzie jedną z najbardziej ikonicznych w przyszłorocznym sezonie.