Matisse & Sadko to z pewnością jedni z najbardziej rozpoznawalnych EDMowych artystów ze Wschodu. Od dłuższego czasu stanowią jeden z mocniejszych filarów STMPD RCRDS. Nie powinno to dziwić – sami zainteresowani przyznali jakiś czas temu w wywiadzie dla Shining Beats, że ten label traktują jak swoich przyjaciół. Wszyscy się znają i lubią, dlatego tak dobrze pracuje się w tym środowisku.
Panowie zaprezentowali swój ostatni singiel w październiku zeszłego roku. Był to utwór zatytułowany “Sweet Life”. Ogólnie rzecz biorąc, w temacie regularności wydawania tracków jest co nieco do poprawy. Jednakże z drugiej strony można powiedzieć, że każdy kawałek ma duszę i prezentuje wysoki poziom.
Nowy singiel w klimatach french house
Na szczęście okres ciszy minął i ostatnio na swoich mediach społecznościowych bracia poinformowali o premierze nowego utworu. Co ciekawe, utwór zaczął powstawać już 4 lata temu i początkowo miał nie mieć wokalu. Jednak w ostatniej chwili znalazł się idealny wokalista i tym samym urodziło się “Meant To Be”.
Utwór, który zaczęliśmy 4 lata temu, w końcu wychodzi w ten piątek. Francuska muzyka elektroniczna późnych lat 90. inspirowała nas podczas procesu tworzenia.
Najpierw mieliśmy wydać instrumentalną wersję utworu pod tytułem „Wermut”. Ale w ostatniej chwili znaleziono niesamowitego wokalistę! Dla tych, którzy chcą posłuchać miksu instrumentalnego, będzie on dostępny w Beatport.
Matisse & Sadko
Musimy przyznać, że Rosjanie mieli nosa co do wokalisty, bo wkomponowuje się on w kawałek bardzo dobrze. Do tego z brzmienia kawałka wynika, że wspominane “inspiracje francuskimi brzmieniami” nie były tylko pustymi deklaracjami. Ważne jest to, że oprócz tego panowie zachowali swój styl – słychać to wyraźnie na dropie.
Mamy nadzieję, że w tym roku bracia Parkhomenko zaskoczą nas jeszcze wiele razy, bo potencjał drzemie w nich wielki!