Zamknięcie projektu Raveboiz i otwarcie nowego, a przy okazji wydanie kilku numerów – tak wyglądał 2020 rok w wykonaniu Maxa Klimka. Nie jest o nim co prawda jeszcze na tyle głośno, na ile jego produkcje zasługują, ale młody producent jest na coraz lepszej drodze ku rozwinięciu swojego nowego – bo mającego zaledwie kilka miesięcy – aliasu.
Na wiosnę – jeszcze przed zmianą pseudonimu – kielczanin wystąpił w jednym z odcinków Drop Challenge. Nie było to jednak jego jedyne zajęcie, o resztę zapytaliśmy samego zainteresowanego.
Zmieniło się kilka rzeczy od momentu kiedy zaprzestałem tworzenie jako Raveboiz. Przez okres kwarantanny porobiłem strasznie dużo muzy (oczywiście w postaci nieskończonej ilości demówek) i kilka numerów już ujrzało światło dzienne – między innymi Cigarette. Doszedłem do wniosku, że wolę na obecną chwilę promować bardziej swoje numery niż własną osobę.
Max Klimek
Bardzo brakowało mi robienia muzy bez presji i ten okres właśnie w taki sposób spożytkowałem. Wiadomo – stawiam sobie coraz większe poprzeczki aby robić coraz to lepsze numery. Lecz nie czuje tej dużej presji jak za czasów Raveboiz, kiedy to robiłem alias który osiągnął jakieś większe basic sukcesy i ciągle czułem, że muszę coś komuś non stop udowadniać. Myślę, że jako Max będę ciągle szukał siebie muzycznie. Takie było założenie od początku, nie bez powodu zrobiłem game over.
Muzyczna cygareta
Jak to wszystko ostatecznie wyjdzie, przekonamy się z czasem. Na ten moment Max Klimek ma na swoim koncie trzy numery – najnowszy z nich, zatytułowany “Cigarette“, ukazał się całkiem niedawno. Ci bardziej wnikliwi fani polskiego EDMu mogli ten track (a konkretnie jedną z pierwszych wersji) usłyszeć już kilka miesięcy temu.
Proces tworzenia i wydawania Cigarette można zamknąć w ramach czasowych 6 miesięcy. Początkowo miał być to remix dla I.GOT.U, który przedpremierowo zagrał sam Blinders oraz Emdi poczas Shining Beats Festival. Jednak Adasiowi nie do końca podobała się moja finalna wizja “Fuego”. Po dwóch miesiącach posuchy przerobiłem projekt na remix na contest Toma Budina. Tamtejszą wersję podesłałem Kasprowi – menagerowi Toma, która mu się spodobała. Finalnie doszliśmy do wniosku aby przerobić projekt na singiel (shoutout dla Kaspra za ciągły feedback przy kolejnych wersjach numeru). Była to jedna z lepszych decyzji jakie podjąłem ponieważ jestem mega zadowolony z klimatu jaki zbudowałem Vocalem i Acid Arpem który zastąpił stemy z dwóch poprzednich remixów.
Max Klimek
Najnowsza propozycja Maxa to mocne trzymanie się wciąż modnych klimatów tech house. Jednak nietrudno będzie odnaleźć w “Cigarette” chęć próbowania zupełnie nowych rzeczy i kombinowania z brzmieniem. To z pewnością będzie procentować w kolejnych release’ach, których możemy spodziewać się już w przyszłym roku.
Nie chce zapeszać ani obiecywać. Na chwilę obecną finalizuje materiał na przyszły rok. Mam jednak głęboką nadzieję, że dam wam się poznać z innej strony niż tej od której mnie znaliście
Max Klimek
Trzymamy za słowo i czekamy na nowy materiał! Tymczasem zachęcamy do sprawdzenia wydanego nakładem Divine Selection tracka “Cigarette” – znajdziecie go poniżej.