Kilka miesięcy temu Skrillex w ciągu jednego weekendu wydał dwa albumy, choć wszystkich jego fanów po latach oczekiwań zadowoliłby jeden. Wydawnictwa szturmem zdobyły rynek muzyczny, bijąc rekord za rekordem. Po dwóch miesiącach pojawiły się plotki, według których wydanie trzeciej płyty jest już właściwie formalnością. Ostatecznie jednak stanęło na tym, że w grze są dwa niewydane krążki – z czego jeden mocno skupiony na brzmieniach z Ameryki Łacińskiej. Pierwsza połowa 2023 roku w wykonaniu Sonny’ego była gruba i jeżeli myśleliście, że Amerykanin weźmie urlop, to jesteście w błędzie.
Skrillex i spółka znowu w akcji
Skrillex połączył siły z PEEKABOO i G-Rex oraz MC Flowdanem, czego owocem jest nowy singiel, zatytułowany “Badders”.
G-Rex, jeden z moich najlepszych przyjaciół, przechodził przez osobiste trudności, więc zaprosiłem go do Detroit. Pomyślałem, że możemy przekierować te emocje do naszej muzyki i wtedy stworzyliśmy “Badders”. Praca z Flowdanem była niesamowitym doświadczeniem – on jest czarodziejem w tworzeniu tekstów… To samo dotyczy Skrillexa – on naprawdę dba o muzykę”.
PEEKABOO
Jak się okazuje, koncept utworu narodził się w wyniku współpracy PEEKABOO z G-Rexem. Następnie swoją cegiełkę dołożył Flowdan. Całą resztę sfinalizował natomiast Sonny, nadając “Badders” nieco dubstepowego brzmienia. Czy singiel będzie godnym następcą “Hydrate” – poprzedniej kolaboracji Skrillexa z angielskim MC i producentem z Detroit? Oceńcie sami.
