solar i sbm label

Kolejni członkowie SBM Label odchodzą, a Solar odpowiada na plotki o wytwórni w nowym singlu

Mimo licznych sukcesów SBM Label, Solar zmagał się z licznymi problemami. Kawałek “nigdy więcej 2022” rozjaśnia wszelkie spekulacje.

nastia

Mimo licznych sukcesów wytwórni SBM Label w 2022 roku droga, przez którą przeszedł jeden z założycieli wytwórni – Solar, nie była usłana różami. Raper po długiej przerwie wraca z mocnym numerem i odpowiada na wiele spekulacji dotyczących labelu, które narodziły się w ostatnim czasie.

Winda na sam szczyt

22 lutego br. mija już 15 lat od momentu nawiązania pierwszej współpracy pomiędzy założycielami SBM Label – Białasem i Solarem. Z pewnością kluczowym momentem było założenie w 2016 roku własnej wytwórni. Dziś można powiedzieć, że SBM Label to jedna z największych niezależnych wytwórni w Polsce. Niemniej jednak organizacja ostatnimi czasy miewa liczne problemy, o których jeszcze na początku 2022 roku nikt by nie pomyślał. Huczne wystartowanie z drugą wersją Hotelu Maffija, która pokryła się diamentem i niesamowity vibe, jaki panował podczas vlogów, sprawiały wrażenie gwarantowanej drogi z sukcesami. Powrót Jana-rapowanie, debiut Lanka oraz wydawnictwo króla wakacji na początku lata. Można do tego dodać wyjątkowo udaną szóstą edycję SB FFestivalu w sierpniu. Co złego może się stać?

nastia

Pierwsze większe pogłoski zaczęły się po odejściu ‘na swoje’ – White’a i Bedoesa. Fani szukali we wszystkim mistycznego konfliktu, który podobno według Borysa nie istnieje i nigdy nie istniał. Oliwy do ognia dodało niezadowolenie słuchaczy z jakości prezentowanej muzyki przez dotychczasowych członków. W płytach Janka, Kinny’ego i Lanka wiele osób upatrywało czegoś jakościowego. Zwłaszcza wielkie nadzieje pokładało się w tym drugim twórcy. Szybko okazało się, że “Letnisko” to zestawienie utworów robione bardziej pod zasięgi na TikToku, niż faktyczna świeżość, którą można było się zachłysnąć po obiecującej “Rozmazanej Kresce”.

nastia

Zmiana o 180 stopni

“Nigdy więcej 2022” to utwór symbolizujący zakończeniu nie tylko pewnego etapu w życiu rapera, ale również początek nowej ery w działalności wytwórni. Numer zaczyna się fragmentem z filmu z youtube’owego kanału Jerzyk. Wycinek pochodzi z odcinka o dominowaniu SBM Label nad innymi wytwórniami w Polsce. Z kolei po pierwszej zwrotce pojawia się fragment opinii Sumy, twórcy kanału RapRiver. Odcinek ukazał się raptem osiem miesięcy później i przedstawia już zgoła inną perspektywę. Odnosi się do problemów, z jakimi zmaga się SBM Label:

Pozycja stałego giganta zaczyna topnieć, a konkurencja nie śpi […]
Wydaje mi się, że nie będzie to najlepszy czas dla SBM, wręcz bardzo ciężki […]
SBM zdaje się zamienić w tonący statek […]

Spowiedź Solara

Utwór daje również światło na problemy, z jakimi się zmagał Solar w tym samym czasie. Karol przyznaje się do błędów i przeprasza za swoje nietrafione decyzje. Poniższy tekst oczywiście nawiązuje do współpracy pomiędzy Kinnym a influencerką Natsu oraz do wydanych w maju “Motyli” Doroty Masłowskiej, które nie zostały zbyt ciepło przyjęte.

Nie siadły “Motyle”, rozumiem nie wasza jazda
Ale nie docenić tekstu do “Ojca” to owczy pęd
Kinny u Natsu to mój pomysł i to prawda
Więc jak chujowy to biorę na siebie i okej

Solar dzieli się również z jego mocno osobistymi przeżyciami. Między innymi informuje o śmierci swojej babci i o rozstaniu ze swoją żoną. Poprzez wersy mówi o rozłące ze swoim synem, który został z Magdą – byłą żoną Karola. Dodatkowo zwraca uwagę na swój stan psychiczny. Jak sam mówi w kawałku: “Rok skończyłem z nerwicą i depresją”.

Jeszcze tylko reklama z White’m rozgrzebuje ranę
Pęka serce, gdy nie słyszę rano “tata, wstawaj”
A niestety jest za późno, by naprawiać
Ty sama najlepiej wiesz co chcesz, i będziesz to miała
I zrobisz co będziesz chciała, jak stara Bedoesiara

Raper nie zostawił również spraw bieżących i tych przyszłych. Zapowiedział swój powrót jako rapera i “majstrowanie rodzeństwa”, co oznacza nic innego jak nowe ksywki w wytwórni. Potwierdził również odejście Janka i Beteo oraz poświadczył o braku konfliktu z 2115.

Trzymam kciuki za to że, w tym roku wrócimy z Hotelem
A jeśli chłopaki uznają, że nie, niech robią inne labele
Na pewno będą roszady i zmieni się jeszcze wiele
Odejście Janka i pożegnanie z Beteem
Pokój idzie do remontu, ale zawsze możecie wrócić i mieszkać
Zawsze jesteście tu mile widziani i proszę, by o tym pamiętać
Nawet zakładając nowe rodziny, odwiedzajcie starych na święta
A my się z Bizzym bierzemy już za majstrowanie rodzeństwa

“Nigdy więcej 2022” to również zakończenie ostatnich działań promocyjnych SBM Labelu, które polegały na powrocie do przeszłości i przeżycia jeszcze raz konkretnych etapów rozwoju. Jest to na pewno interesujące zwieńczenie i nie można zaprzeczyć, że jest to mocny numer. Dużo można z niego wyciągnąć, wiele tematów stało się jasnych, aczkolwiek zrodziło to jeszcze więcej pytań, na które nie znamy odpowiedzi.

nastia

nastia

nastia

Total
0
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?