Największy polski stricte EDMowy festiwal z pewnością zaliczy tegoroczny sezon do tych z kategorii “mieszane uczucia”. O tym, co wyszło na Sunrise Festival 2022, a co nie wyszło, przeczytacie w naszej obszernej relacji – teraz jednak skupmy się na tym, co czeka nas w przyszłości. Duzi gracze na polskiej scenie eventowej budzą się powoli do życia – i nie inaczej jest w przypadku kołobrzeskiej imprezy. Poznaliśmy bowiem pierwsze szczegóły dotyczące przyszłorocznej edycji.
Czas jak dotąd
W ciągu ostatnich miesięcy Sunrise Festival był raczej oszczędny, jeśli mowa o posty na social mediach. Ale jak wracać, to z konkretnymi informacjami – i takie też otrzymaliśmy we wtorkowy wieczór. Przede wszystkim poznaliśmy przedział czasowy, w którym impreza ma mieć miejsce. I tak – Sunrise Festival 2023 odbędzie się w dniach 21-24 lipca, choć atrakcje (w postaci oficjalnego before party) ruszą już 20 lipca. Miejsce pozostaje niezmienne – a więc lotnisko w kołobrzeskim Podczelu.
Bilety zdecydowanie wcześniej
To, co ulega dużej zmianie, to z pewnością polityka dotycząca sprzedaży biletów. Zazwyczaj bileteria otwierała się 1 marca. Jedyne wyjątki to 2018 rok (wówczas przedsprzedaż ruszyła miesiąc wcześniej) oraz tegoroczna edycja (oficjalna sprzedaż ruszyła pod koniec marca, ale wiele biletów zostało kupionych już z myślą o edycjach 2020 i 2021). Teraz będzie zupełnie inaczej, ponieważ wejściówki na Sunrise Festival 2023 będzie można nabyć już 1 grudnia. Na ten moment nie znamy ich cen – jednakże przykłady innych organizatorów mogą podpowiadać, że niestety będzie trochę drożej niż w poprzednich latach. Ale kto wie – może zostaniemy mile zaskoczeni…
