Od tego wszystko się zaczęło. Tak wyglądały aftermovie Sunrise Festival w latach 2003-2007

Wielu fanów Sunrise Festival z największą nostalgią powraca właśnie do tych pierwszych lat imprezy. Jak było wtedy? Przypomnijmy sobie!

nastia

Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień… a w zasadzie to dwadzieścia jeden – pierwsza odsłona Sunrise Festival miała bowiem miejsce w roku 2003. Od tamtego momentu zmieniło się niemal wszystko, choć pewne rzeczy pozostały niezmienne. Wśród nich są chociażby wspomnienia, które w dalszym ciągu przyciągają tak zwaną starą gwardię w przedostatni weekend lipca do Kołobrzegu. A, że wielkimi krokami zbliża się 20. odsłona, to postanowiliśmy przypomnieć wam to, jak wyglądały te poprzednie. Dobra wiadomość jest taka, że materiałów nie brak – tak więc przed Wami czteroodcinkowa seria, w której pochylimy się nad wszystkimi 19 filmami podsumowującymi 19 dotychczasowych edycji “festiwalu wschodzącego słońca”.

2003

Mniej więcej w tym czasie na poważnie rozpoczynała się era muzycznych festiwali w Polsce w takiej formie, jaką znamy obecnie. Podczas gdy kategorię multigatunkową zaklepał sobie Open’er, to za tę elektroniczną zabrał się Sunrise. A wszystko to wzięło się z imienin Krzysztofa Bartyzela, znanego jako DJ Kris. Od 1999 roku odbywały się one w Mielnie, by właśnie w 2003 roku przenieść się do kołobrzeskiego amfiteatru. Pierwsza impreza w tamtym miejscu odbyła się pod nazwą Sunrise with Ekwador, która obowiązywała jeszcze tylko w kolejnym roku.

nastia

Kluczowa dla sukcesu kolejnych edycji okazała się niekoniecznie sama impreza, a oficjalny film z niej. To właśnie to ponad dwudziestominutowe aftermovie (choć określenie to nie było jeszcze używane tak często, jak teraz) spowodowało znacznie większe zainteresowanie Sunrise’m w roku kolejnym.

nastia

2004

Sukces inauguracyjnej odsłony (a przede wszystkim to, co działo się po niej) spowodował, że w kolejnym roku do Kołobrzegu zjechało się jeszcze więcej osób. Miało to oczywiście pozytywny wpływ na powstający w tamten weekend oficjalny film, który bardzo dobrze obrazuje szał powstały wokół całej inicjatywy. Po tej imprezie coś się jednak skończyło.

2005

Edycja 2004 była ostatnią, która odbywała się z udziałem klubu Ekwador w Manieczkach. Kultowa miejscówka przeniosła się z brandem Sunrise with Ekwador do Pustkowa k/ Rewala, ale koncept imprezy pod tą nazwą przetrwał już tylko jedną edycję. Więcej determinacji było za to po stronie agencji MDT, która kontynuowała projekt już pod marką Sunrise Festival. Progres było widać chociażby w kontekście lineup’u, który był zdecydowanie mocniejszy niż ten w latach poprzednich. Krok do przodu poczyniono także w kwestiach technicznych, o czym możemy przekonać się w jeszcze dłuższym niż poprzednie oficjalnym filmie. Dobijamy już niemal do 40 minut, a to dopiero początek!

2006

Kolejny rok przyniósł dodatkową scenę – konkretnie kultowy już parking, nastawiony w głównej mierze na trance’owe brzmienia. Wrażenie robił także lineup, na którego czele znajdowali się Above & Beyond, Sebastian Ingrosso, Steve Angello i Judge Jules. Co z oficjalnym filmem? 18 lat temu produkcja ta przybrała formy faktycznie kojarzące się z długometrażowymi produkcjami. Seans trwał wszak 67 minut!

2007

Jeśli ktoś kręcił nosem na trwający ponad godzinę afterfilm z 2006 roku, to co powie na niecałe dwie godziny w roku 2007? Cóż, w tamtych czasach attention span był znacznie szerszy, dzięki czemu tak opasłe produkcje przyjmowały się u fanów Sunrise Festival. Już wtedy było co pokazywać – a był to przecież przedsmak tego, co miało zadziać się rok później.

W części drugiej, którą opublikujemy w czwartek, pochylimy się nad aftermovies z lat 2008-2012.

nastia

nastia

nastia

Total
0
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?