Muzyka hardstyle ma wiele odcieni. Jednymi z ulubionych wśród członków naszej redakcji są z pewnością euphoric oraz nu-style – a więc nurty, w których na co dzień obracają się bohaterowie dzisiejszego tekstu. Toneshifterz, Atmozfears i Code Black mają ze sobą wiele wspólnego – nie tylko collaby, ale również wspólne występy (jak na przykład podczas ubiegłorocznego I AM HARDSTYLE Poland).
Wspólne działania musiały się im na tyle spodobać, że już w ten weekend na scenie niemieckiej edycji imprezy, za którą stoi Brennan Heart, zadebiutuje wspólny alias tej trójki. Przed pierwszym występem jako TAC Team producenci udzielili wywiadu portalowi hardnews.nl, w którym wyjaśnili między innymi okoliczności powstania trio.
Połączenie sił
O nowym projekcie zrobiło się głośniej za sprawą niemieckiej edycji I AM HARDSTYLE. Obok znanych gwiazd, jak Brennan Heart czy Wildstylez pojawił się tajemniczy alias – TAC Team. Nazwa nawiązuje w luźny sposób do nomenklatury wrestlingowej, a pierwszy jej człon składa się z pierwszych liter ksywek członków formacji.
Co skłoniło ich do rozpoczęcia nowego rozdziału? Odpowiedź jest krótka: dobrze im się ze sobą współpracuje.
Mamy świetną synergię w studiu… Stworzyliśmy dużo muzyki razem i zdecydowaliśmy, że może lepiej będzie, jeśli razem zaczniemy jako trio. Wszyscy lubimy ten sam odłam hardstyle’u, wszyscy lubimy melodie w tym samym stylu.
Testy w Polsce
Nowy projekt swój oficjalny debiut będzie miał w sobotę, lecz już w łódzkiej Atlas Arenie Toneshifterz, Atmozfears i Code Black podczas seta b3b testowali produkcje nowego projektu. Jak twierdzą, utwory zostały pozytywnie przyjęte przez polską publiczność. Nowości nie zabraknie również w Niemczech.
Będzie to set z dużą ilością energii, ale także z wieloma raw’ami. Przetestowaliśmy wspólnie niektóre utwory w Polsce i reakcje tłumu były szalone.
Ambitny projekt
Na ten moment TAC Team nie zapowiada się na projekt jednorazowy. Panowie mają zamiar stworzyć wyjątkowe trio, które w założeniu ma nieraz zagościć na scenie. Co prawda ich najbliższy set nie będzie w zupełności stworzony z ID’ków, gdyż artyści zagrają również swoje największe solowe hity, ale z kolejnymi występami ma się to zmieniać.
Będzie też wiele rozpoznawalnych rzeczy z naszych solowych występów, które chcemy zagrać. Ponieważ jest to pierwszy występ (jako TAC Team – przyp. red), nie chcemy zagrać seta z zupełnie nieznanymi utworami. To oczywiście zmieni się w przyszłych występach.
Na chwilę obecną wiemy tylko o jednym występie super trio. Zapewne jednak panowie nieraz podczas zbliżającego się wakacyjnego sezonu wystąpią razem. Kto wie, może TAC Team wystąpi również w Polsce na drugiej edycji I AM HARDSTYLE. Jednak do pierwszych ogłoszeń tego eventu zostało jeszcze wiele czasu.