Festiwal Tomorrowland od dekady próbuje zaznaczyć swoją obecność poza Belgią. Pierwszym krokiem były Stany Zjednoczone i Brazylia – Tomorrowworld i Tomorrowland Brazil zbiegły się swoim debiutem ze szczytowym momentem złotej ery EDMu. Niestety, oba wydarzenia odbyły się tylko kilkukrotnie, choć to drugie w ubiegłym roku powróciło na mapę dużych muzycznych wydarzeń. Oprócz tego, włodarze czołowego festiwalu organizowali w różnych krajach świata imprezy towarzyszące o nazwie UNITE. Od 2019 roku zaś we francuskich Alpach miejsce ma Tomorrowland Winter. Pomysłów na zaistnienie na innych kontynentach One World Agency ma jeszcze kilka – a w ostatnich dniach spekulowało się na temat najnowszego z nich.
Tomorrowland w Tajlandii?
Z pewnością łakomym kąskiem dla wielu promotorów jest rynek azjatycki. Według niedawnych informacji, oczy festiwalu Tomorrowland miały zwrócić się w stronę Tajlandii. Miałoby to być związane z rządowym planem przyciągnięcia do kraju większej liczby dużych wydarzeń kulturalnych. Oprócz Madness, w Krainie Uśmiechów miałyby odbywać się również wyścigi Formuły 1 i Formuły E oraz międzynarodowe targi sztuki Art Basel. Tajska edycja Tomorrowland miałaby się odbywać od 2026 roku przez dekadę.
O pojawieniu się światowego brandu świata EDM mówili przedstawiciele rządu Tajlandii. Tyle, że sprawa nie jest jeszcze dograna w stu procentach. Debby Wilmsen, rzeczniczka prasowa Tomorrowland, na łamach edm.com zdementowała informacje z początku tygodnia. Nie zaprzeczyła jednak zainteresowania Belgów nowym rynkiem. Mało tego – potwierdzone zostały rozmowy dotyczące nowego wydarzenia.
W grudniu zespół Tomorrowland miał zaszczyt angażować się w dyskusje z różnymi stronami i badać potencjalne lokalizacje festiwalu Tomorrowland w Tajlandii. Głęboko poruszeni ciepłym przyjęciem, musimy wyjaśnić ostatnie spekulacje: na ten moment nic nie zostało oficjalnie potwierdzone lub podpisane. Zespół Tomorowland pilnie prowadzi dokładne analizy w celu oceny wykonalności zorganizowania Tomorrowland w Tajlandii. Jest jeszcze wiele do zbadania.
Debby Wilmsen, rzeczniczka prasowa Tomorrowland
Przekładając z polskiego na nasze – coś jest na rzeczy, ale sprawa nie jest jeszcze w stu procentach dopięta.