Jesteś tym, co jesz – tak opisuje ludzi znane przysłowie. Jednakże wielu uważa również, że “jesteś tym, czego słuchasz”. Przybiera to różne postaci – o czym pisaliśmy już jakiś czas temu. Wtedy jednak odnosiliśmy się do badań nad wpływem muzyki na panowanie nad emocjami. Natomiast w międzyczasie pojawiły się kolejne badania, nad którymi z kolei szczególnie pochylić się powinni fani muzyki trance.
Badania firmy OnBuy dotyczyły ponad dwóch milionów komentarzy umieszczonych na portalu Reddit, które dotyczyły w sumie 27 gatunków muzyki. Wpisy te były analizowane pod względem języka, jakiego używali w nich fani danych brzmień. Chodziło o wykazanie, która muzyka wywołuje wśród jej słuchaczy najwięcej ekscytacji i radości podczas jej słuchania.
Tylko trens ma sens
Z wyników tej analizy mogłoby wynikać, że polski fanbase muzyki elektronicznej jest jednym z najszczęśliwszych na świecie. Jak się bowiem okazuje, trance (który to nad Wisłą jest jednym z topowych gatunków EDMu) uplasował się w czołówce rankingu, ustępując klimatom folk, grunge, jazz, metal, rock oraz muzyce operowej. Z 14 198 zbadanych komentarzy i wzmianek na temat trance’u, aż 7 157 (czyli około 50 procent) było nacechowanych pozytywnie.
Jak poradzili sobie przedstawiciele innych elektronicznych gatunków? Ano zdecydowanie gorzej. Co prawda miejsce 11. zajął funk, jednakże kolejny interesujący nas nurt – konkretnie techno – znalazł się dopiero na pozycji 17. Dalej jest EDM (18. miejsce), house (20. miejsce) i dubstep (23. miejsce).
Dramowcy skłonni do dram
Najmniej pozytywnych komentarzy (tylko 1 na 10) pochodzi – kto by pomyślał – od fanów drillu. Na niechlubnym podium znajduje się również grime i… drum n bass. Co ciekawe, wszystkie trzy nurty cieszą się dużą popularnością w Wielkiej Brytanii. Przypadek?
Trance’owcy są również jednymi z najmniej wulgarnych fanów muzyki w sieci. W rankingu dotyczącym tego aspektu zajmują oni czwarte miejsce od końca, ustępując słuchaczom reggae, folku i muzyki klasycznej. Z kolei najwięcej mięsa w komentarzach rzucają fani punku, metalu, drillu i… dubstepu.
Pełne wyniki badań znajdziecie pod tym linkiem.