Vicero i Andy Dust – czyli twórcy stojący za aliasem VAMERO – na pewno nie spodziewali się tak mocnego wejścia na scenę klubową, jakie udało im się zaprezentować. Już de facto ich pierwszy oficjalny singiel okazał się międzynarodowym hitem. Chodzi tu oczywiście o “Rise Up”, czyli collab z włoskim duetem VINAI, który w 2020 roku hulał w polskich stacjach radiowych, by później pojawić się także w tych zachodnioeuropejskich.
W międzyczasie otrzymaliśmy jeszcze między innymi wspólne kawałki z takimi postaciami, jak Tribbs czy LIZOT. Na początku tego roku z kolei panowie zaprezentowali pierwszy solowy kawałek, zatytułowany “Speed Up My Heart”.
To był jednak dopiero początek – bo już w lutym otrzymaliśmy kolejną, tym razem naprawdę sporą rzecz. Inaczej przecież nie da się nazwać wspólnego tracka z postacią takiego formatu, jaką jest Martin Jensen.
Międzynarodowy collab
Jeśli ktoś zdołał o Duńczyku zapomnieć, to my przypomnimy z przyjemnością. Spod jego rąk wyszedł między innymi często grany swego czasu w naszych stacjach radiowych kawałek “Solo Dance”. Jego sukces nie zatrzymał się na radiowych rotacjach – w sumie na platformie Spotify odsłuchano go aż 700 milionów razy.
W międzyczasie producent miał jeszcze okazję współdziałać z takimi nazwiskami, jak Alok, Jason Derulo, W&W, James Arthur, Timmy Trumpet, Imanbek, Alle Farben czy Cheat Codes. Teraz do tego grona dołącza polsko-niemiecki duet VAMERO.
Ich wspólna propozycja nosi nazwę “What A Night” i jest odświeżeniem jednego z pionierskich utworów muzyki elektronicznej. Oryginalna wersja, nazwana “Popcorn“, ukazała się w 1972 roku i odpowiada za nią amerykański projekt Hot Butter. Po ponad półwieczu, Polak, dwóch Niemców (bo wokalnie udzielił się tu jeszcze niemiecki wokalista Gibbs, nie mylić z polskim producentem o tym samym pseudonimie) i Duńczyk postanowili sprawdzić, jak ten klasyczny motyw sprawdzi się w ich rękach.
Pewnej nocy siedzieliśmy w studiu, zastanawiając się nad melodią przewodnią dla nowej piosenki i szukając nowych inspiracji, kiedy na WhatsApp pojawiła się wiadomość od Gibbsa.
VAMERO
“Hej chłopaki, mam pomysł na piosenkę!”
Gibbs uderzył do nas z chwytliwą melodią, która od razu przypadła nam do gustu. Po kilku dniach wzajemnego wymieniania się pomysłami postanowiliśmy wysłać kawałek Martinowi.
Piosenka natychmiast spodobała się Martinowi, który dodał swój własny, niepowtarzalny styl i zasugerował, że piosenka powinna nosić tytuł „What A Night”. Reszta jest historią!
I jak się sprawdza? Bardzo radiowo – kawałek nie jest festiwalowym bangerem i nadaje się w głównej mierze do słuchania. Mimo to, ładunku energetycznego odmówić mu nie można. Zresztą – przekonajcie się sami, odsłuchując “What A Night” poniżej.