Na całym świecie działają tysiące, a może nawet i miliony twórców muzyki tanecznej. Część z nich ma już ugruntowaną markę, niektórzy cieszą się nawet statusem gwiazdy. Zdecydowaną większość stanowią jednak producenci aspirujący do tej grupy. Nie jest to jednak takie łatwe. W czasach, kiedy praktycznie każdy może mieć dostęp do narzędzi pozwalających na tworzenie muzyki, rynek jest widocznie przesaturowany. Jak to się przekłada na statystyki? Tej kwestii poświęcona została część raportu IMS Business Report.
Dla niektórych praca, dla niektórych hobby
Według danych IMS Business Report, tylko 20% wszystkich twórców w branży faktycznie zarabia na życie, podczas gdy 35% działa w niepełnym wymiarze godzin. Pozostałe 45% nie generuje żadnych dochodów. Warto zaznaczyć, że nie każdy artysta czuje potrzebę monetyzowania swojej twórczości. Aż 85% producentów, którzy nie zajmują się muzyką profesjonalnie, traktuje swoją działalność jako hobby.
Raport przytacza także statystyki, według których 41% twórców oczekuje pełnoetatowej kariery. 44% nie spodziewa się prowadzenia działalności w pełnym wymiarze, a 9% robi to tylko jako hobby. Pozostali porzucili muzykę.
Wyżej przedstawione liczby skłaniają nas do refleksji na temat przyszłości branży muzyki tanecznej. Z jednej strony rosnący udział mediów społecznościowych, takich jak TikTok, z pewnością daje szansę aspirującym artystom. Z drugiej – rynek wciąż wydaje się być przesycony, w związku z czym producenci muszą oferować często coś więcej, niż tylko dobrą i jakościową muzykę. O tym, jak i o wielu innych ciekawych rzeczach, rozmawiał nasz redaktor naczelny z Kasprem Jabłońskim w naszym podcaście.
O IMS Report
International Music Summit (IMS) pisze o sobie jako “platformie liderów myśli w zakresie muzyki elektronicznej, kultury, edukacji i technologii, stworzonej w celu inicjowania etycznych zmian i katalizowania zrównoważonego wzrostu w ramach zróżnicowanego globalnego przemysłu muzycznej”. Organizacja co roku publikuje raport, w którym podsumowuje stan branży muzyki elektronicznej. To już trzeci artykuł, w którym przyglądamy się dokumentowi. Dotychczas poruszyliśmy między innymi temat SoundClouda, który wciąż ma duże znaczenie dla rynku muzycznego. Raportowi z pewnością poświęcimy jeszcze kilka artykułów. Bardziej dociekliwych czytelników zachęcamy do zapoznania się z nim na oficjalnej stronie IMS.