Confession to label, który jest jednym z marzeń wielu młodych artystów wydających bass house’owe i g-house’owe numery. Jednak tylko nielicznym udaje dostać się pod skrzydła popularnego “księdza”, który wraz ze swoim teamem zwraca szczególną uwagę na poziom wydawanych produkcji. Zaszczyt wydania w wytwórni francuza miał (i, jak się okazuje, ma nadal) polski producent Kamil Pawełek, znany szerszej publiczności jako INDOX.
Kariera Kamila w ostatnim czasie nabiera rozpędu. Polak od momentu wydania “House Party” miał okazję jeszcze raz zagościć w Confession z numerem “Hold You”. Teraz, po wydaniu wspólnego utworu z duetem Melo.Kids i występie na Sunrise Festival INDOX powraca do wytwórni Tchamiego, a to wszystko za sprawą piątej części EPki z serii Alchemy.
Alchemy vol. 5 zawiera aż 9 utworów od dopiero budujących swoją renomę artystów, których talent docenił Francuz. Wśród nich znalazł się polski rodzynek, który w ramach EPki prezentuje swój nowy singiel, zatytułowany “Braa”.
Przy jego tworzeniu inspirowałem się twórczością Green Ketchup i Loge21. Chciałem zrobić coś naprawdę unikalnego i świeżego, co zostanie w głowach klubowiczów na dłużej. Brzmienie spodobało się Tchami’emu, który postanowił wydać „Braa” w swojej wytwórni.
Kamil Pawełek aka INDOX
To już kolejny raz, gdy ikona bass-house’u zaufała moim umiejętnościom. Bardzo mu dziękuję i cieszę się, bo to dla mnie wielki zaszczyt.
A co oznacza tytuł? Tak mówiłem w szkole na moich kumpli. Większość określała ich jako „ziom” lub „bro”, a ja zwracałem się do nich „braa”.
To jednak nie jedyny sukces dwudziestojednolatka, gdyż artysta dołączył do agencji PMG Booking, która od teraz będzie prowadziła karierę młodego Polaka. Agencja już zaczyna działania w promocji artysty oraz ma plan na najbliższy rok na INDOXa, o czym przekonał nas Adam de Great – właściciel agencji.
Znamy kolejne collaby, materiał na kolejne single i rozmawiamy z kilkoma labelami. Wiemy, co chcemy robić przez kolejny rok.
Adam Mitrenga aka Adam de Great – właściciel PMG Booking
Cieszy nas niezmiernie, że nasi rodzimi artyści zostają doceniani przez zagraniczne wytwórnie. W ostatnim czasie informowaliśmy min o powrocie EMDIego do Trap Nation czy kolejnym wydaniu 9lives w Revealed Recordings. Teraz przyszedł czas na Kamila i jego powrót do Confession.
Możemy już jednak zdradzić, że to nie koniec polskich akcentów w zagranicznych labelach w najbliższym czasie – więcej wkrótce na naszych łamach! 😉