W karierze niemal każdego artysty przychodzi moment, w którym ma on ochotę na stworzenie czegoś o wiele większego niż dotychczas. Nierzadko tym czymś okazuje się wydanie własnego albumu, w którym muzyk ma możliwość zawrzeć o wiele więcej, niż w pojedynczych singlach czy EPce. Do takiego stadium najwyraźniej dojrzał australijski DJ i producent Timmy Trumpet.
Artysta znany ze swojej trąbki (jakkolwiek dziwnie to nie brzmi) ogłosił na social mediach, że planuje wydanie debiutanckiego albumu. Na ten moment poznaliśmy jedynie nazwę, okładkę oraz – co najważniejsze – datę premiery. Na premierę “Mad World” nie będziemy musieli czekać wieków. Album ukaże się już 4 grudnia tego roku! Ciekawie prezentuje się również okładka krążka, na której pojawia się podobizna Timmy’ego, stworzona ze zdjęć jego fanów. Jest to najprawdopodobniej forma podziękowania Australijczyka dla swoich sympatyków.
Jeszcze przed premierą albumu ma się ukazać jego tytułowy utwór. Powstał on we współpracy z legendą włoskiej sceny klubowej, którą jest Gabry Ponte. Co ciekawe – numer ten ukaże się nakładem Smash The House, labelu należącego do duetu Dimitri Vegas & Like Mike. Jest to zaskakujące posunięcie – wszak ostatnie release’y Australijczyka wychodziły nakładem jego własnego labelu Sinphony, który notabene jest sublabelem Spinnin’ Records.
Czy oznacza to, że cały album zasili bibliotekę labelu braci Thivaios? Na odpowiedź na to pytanie poczekamy jeszcze tylko kilka tygodni.