Duet Shouse miał niebagatelny wpływ na playlisty wielu DJów i producentów w ostatnich latach. Wystarczył do tego w zasadzie tylko jeden kawałek, konkretnie „Love Tonight„. Wydany pierwotnie w 2021 roku house’owy numer w czasach pandemii zyskał drugie życie, stając się jednym z najbardziej nośnych festiwalowych motywów ostatnich sezonów.
Kawałek doczekał się remiksów od takich tuzów sceny, jak David Guetta czy Robin Schulz. Obydwie interpretacje mogliśmy swego czasu słyszeć w dziennych rotacjach polskich radiostacji, co jeszcze bardziej świadczy o sukcesie.
W ubiegłym roku panowie postanowili pójść za ciosem, wydając followup do swojego największego jak dotąd przeboju. „Won’t Forget You” także było grywane w klubach i na festiwalach, a na dodatek było swego czasu najchętniej granym utworem w naszych stacjach radiowych. Mimo to, kawałkowi Australijczyków daleko było do powtórki z sukcesu pierwowzoru. I tego stanu rzeczy raczej nie zmieni to, co z tym utworem zrobił… Jason Derulo.
On to chyba lubi
Znany popowy wokalista ma w swojej dyskografii sporo nawiązań do twórczości innych. Po przykłady nie trzeba zresztą daleko sięgać – zacznijmy od pierwszego dużego przeboju Amerykanina. „Whatcha Say” z 2009 roku posiada bowiem refren zaczerpnięty z wydanego 4 lata wstecz „Hide and Seek” wokalistki o pseudonimie Imogen Heap.
Ten przykład to jeszcze nic – w trakcie swojej kariery Derulo beszcześcił odświeżał nawet takie propozycje, jak Toto „Africa”…
…czy „Time To Say Goodbye” duetu Andrea Bocelli i Sarah Brightman.
Świat przypomniał sobie o wokaliście w 2020 roku, za sprawą utworu „Savage Love„. Z tego wydania wynikła nawet mała afera – instrumental pochodził od nowozelandzkiego producenta znanego jako Jawsh 685 i został użyty w wersji Derulo bez zgody autora. Ostatecznie panowie się dogadali, utwór stał się wielkim hitem (także za sprawą TikToka), a swój remix wydała nawet k-popowa formacja BTS.
Shouse i Jason Derulo
I tu dochodzimy do początku listopada 2022, czyli momentu, w którym ukazała się nowa wersja „Won’t Forget You” od Shouse… z Derulo na wokalu. Opinię na temat kawałka zatytułowanego „Never Let You Go” zostawiamy oczywiście Wam – możecie go odsłuchać poniżej.
