Głosowanie w tegorocznej edycji Polish DJs Chart dobiegło już końca. Nietrudny był do przewidzenia fakt, iż inicjatywa ta wzbudzi emocje w klubowych social mediach. W tym roku otrzymaliśmy ich więcej niż w poprzednich odsłonach, co przełożyło się też na większą niż w roku ubiegłym ilość głosów oddanych w ciągu zaledwie dwutygodniowej kampanii. W sumie swoich ulubieńców postanowiło wesprzeć około 11,5 tysiąca osób. Wszystkie te głosy są obecnie sprawdzane i liczone, a werdykt zostanie podany do publicznej wiadomości już 7 grudnia. To, jak zawsze, łączy się z Wielkim Finałem, który od 2021 roku odbywa się w formie klubowej imprezy. W tym roku wydarzenie odwiedzi kolejny region Polski.
Przy okazji poprzednich odsłon plebiscytu, imprezy finałowe odbywały się odpowiednio na Dolnym Śląsku (Wrocław), południowej Wielkopolsce (Ostrów Wielkopolski) i na Mazowszu (Warszawa). W tym roku przyszedł czas na Górny Śląsk, a konkretnie na Tarnowskie Góry i działający już od 21 lat klub Onyx. Właśnie tam 7 grudnia zostanie rozstrzygnięta tegoroczna edycja Polish DJs Chart. Jak zwykle w składzie artystów pojawi się szeroki wachlarz DJów i producentów reprezentujących różne odsłony tanecznej elektroniki prosto z Polski.
Oni zagrają w Onyxie
Zaczniemy od typowo klubowego EDMu, który będą reprezentować dwie ksywy. Pierwsza z nich to Max Farenthide – jedna z ikon polskiego clubbingu z lat zerowych XXI wieku. W ostatnich latach częściej można było go usłyszeć pod aliasem Bounce Inc., natomiast w tym roku Adrian postanowił powrócić ze swoim solowym projektem. O tym, jakie plany na swoją twórczość ma mieszkający w Bielsku-Białej DJ i producent, będzie można się przekonać 7 grudnia.
Już po raz drugi podczas Wielkiego Finału Polish DJs Chart swojego seta zagra MYLØ. Mieszkający w Ostrowie Wielkopolskim DJ, producent i saksofonista dobrze znany jest bywalcom polskich klubów, zaś na świecie zrobiło się o nim głośno za sprawą viralowego kawałka “Sufriendo”. W formie jest cały czas, a wy będziecie mogli się o tym przekonać już wkrótce w Tarnowskich Górach.
Z kategorii “trance” – już po raz kolejny pojawi się Matt Bukovski, najpopularniejsza obecnie postać polskiej sceny znana stricte z tego typu brzmień. W ubiegłym roku udało mu się wskoczyć na pozycję numer 8. Jak będzie w tym roku? Dowiemy się już 7 grudnia – wtedy też Piotrek zaprezentuje śląskiej publiczności swoje aktualne brzmienia, które faktycznie łączą klubowe pokolenia.
Spodobało nam się w 2022 roku, czas więc na powtórkę – świeże brzmienia bassline i UK garage podczas Wielkiego Finału Polish DJs Chart zaprezentuje De Layna. Zawodniczka z Podlasia zyskała bazę fanów nawet na Wyspach Brytyjskich, zaś z każdym rokiem coraz głośniej robi się o niej także w Polsce.
Po raz pierwszy podczas klubowej odsłony Wielkiego Finału Polish DJs Chart młotek do dłoni weźmie nasz towar eksportowy – Regain. Ci, którzy znają jego twórczość i widzieli jego występy podczas finałów granych w studiu XONI On Air wiedzą, że Paweł nie ugrzecznia swojego stylu, grając ramię w ramię z reprezentantami innych gatunków. Czy klub Onyx jest gotowy na wbijanie gwoździ? Przekonamy się.
Za deckami staną także rezydenci klubu, czyli Gouliano i Strike Mike, ale także prowadzący – DJ Inox i Patryk “Pojtan” Wojtanowicz, redaktor naczelny Shining Beats. Impreza wystartuje o godzinie 22:00. Bilety są już dostępne w przedsprzedaży – w cenie od 10 zł znajdziecie je pod tym linkiem. Finałową imprezę będzie można także śledzić w internecie – transmisja będzie dostępna na facebook’owej stronie Shining Beats. Mało tego – sety z klubu Onyx nadawać będzie także Radio Piekary, największa lokalna stacja radiowa na Śląsku i partner medialny wydarzenia.
