Obecność Blindersa w STMPD RCRDS w 2021 roku już chyba nikogo nie dziwi. Polak zadomowił się na stałe w labelu Martina Garrixa, gdzie od czasu do czasu zdarza mu się eksperymentować. Dobrym przykładem jest chociażby jego wydane w listopadzie 2020 roku “Motorsport“, gdzie Mati postawił na dosyć zaskakujące klimaty Midtempo. Teraz nasz rodak powraca z kolejnym singlem, który zrobił na nas niezwykle pozytywne wrażenie.
Styl Blindersa przez ostatnie kilka miesięcy uległ dość mocnym modyfikacjom. Można to uznać za swego rodzaju odpowiedź na zarzuty wszystkich malkontentów narzekających na monotonię w brzmieniu stołecznego twórcy. W “Mind Of Mine” Mateusz po raz kolejny udowadnia, że potrafi wpaść na całkiem świeże pomysły. Na szczególną uwagę w nowym wydaniu zasługuje breakdown, który dość mocno zapisuje się w pamięci.
Jak brzmiała poprzednia wersja?
Track w tej wersji mogliście usłyszeć po raz pierwszy pod koniec lutego w Martin Garrix Show. Co ciekawe – nowa produkcja Mateusza jest stałym bywalcom jego występów naprawdę dobrze znana. Już podczas jego występów z 2019 roku można było usłyszeć jedną z wczesnych wersji utworu. Zresztą – sami możecie porównać, jak z czasem zmieniło się “Mind Of Mine“. Nagranie znajdziecie na naszym instagramowym profilu…
…z kolei oficjalnie wydaną wersję możecie sprawdzić poniżej.
