Branża eventowa już widocznie pogodziła się z tym, że 2020 rok jest pod względem organizacji wydarzeń spalony. Stąd też mocniejsze skupienie się na roku przyszłym, co objawia się chociażby w bardzo szybkim informowaniu fanów o lineup’ach imprez. Na edycję przyszłoroczną szykują się także włodarze EDC Las Vegas – wszak przełożona na jesień tegoroczna impreza ostatecznie została anulowana. Na skład artystów na pewno jeszcze poczekamy (choć w sumie to kto wie?), za to na sprzedaż biletów już nawet nie ma co czekać. Wszystkie z nich zostały bowiem wyprzedane.
Szybko poszło
Nie jest to pierwsza sytuacja, kiedy to fani tego wydarzenia rzucają się na karnety niczym na karpie w promocji. Już w ubiegłym roku informowaliśmy Was o opróżnieniu puli karnetów w 48 godzin. W tym roku czas jest jeszcze bardziej spektakularny – mówimy tu bowiem o zaledwie jednym dniu. Wynik imponujący, mimo iż pula dostępnych wejściówek była uboższa o te kupione z myślą o tym roku (a te zachowują ważność na kolejną edycję).
Chętni na podróż za ocean nie muszą jednak panikować, jeśli wciąż nie mają swojego biletu. Jak to zwykle bywa, kupno części wejściówek nie dojdzie do skutku, dzięki temu powrócą one do puli. Aby mieć szansę na załapanie się na możliwość nabycia, należy zapisać się na specjalną listę – więcej szczegółów pod tym linkiem.
Jest parę alternatyw
A jeśli komuś i tak się nie uda, a serio chce wybrać się za Wielką Wodę w poszukiwaniu festiwalowych wrażeń – to mamy parę alternatyw. Jeszcze przed pandemią opisaliśmy ich dość sporo w ramach specjalnego poradnika. Enjoy!