Rudimental powraca do Polski. Oto pierwsze gwiazdy SnowFest 2024

Rudimental, Delta Heavy, Lordofon i Święty Bass otwierają lineup SnowFest 2024 – jednej z pierwszych outdoorowych imprez sezonu.

nastia

Od dłuższego czasu informujemy was o tym, co dzieje się w ramach danych edycji wydarzenia o nazwie SnowFest. I nie powinno to nikogo dziwić – wszak to jedna z nielicznych imprez, która pomimo prezentowania różnych odmian elektroniki i nie tylko, swój trzon podtrzymuje w brzmieniach drum and bassowych. To tu co roku przyjeżdżają tuzy “połamanych” klimatów, jak i młodsi, lecz równie zdolni koledzy po fachu. W poprzednich latach na śnieżnym festiwalu zagrali na przykład Chase & Status, Dimension, Pendulum, Culture Shock, Wilkinson, Sigma, Sub Focus i nie tylko. Nie brakowało też cenionych nazw naszej lokalnej sceny.

W tym miejscu również zawsze odnajdą się fani gatunków takich jak house czy rap. To wszystko w towarzystwie otoczki kończącej się zimy oraz aktywności sportowych charakteryzujących ten czas. Nadal mała, choć dość wyjątkowa inicjatywa ponownie powraca do Szczyrku już 1 i 2 marca 2024. Organizatorzy właśnie ujawnili pierwsze nazwy, które zainaugurują sezon outdoorowych imprez w Polsce.

nastia

Sprawdzone postaci

Zdecydowanie podczas pierwszego ogłoszenia czołową nazwą SnowFestu jest Rudimental. Grupa, która głównie kojarzona jest z drum and bassem nie ukrywa też zamiłowania do innych odłamów elektroniki, co nie raz ukazuje w swojej twórczości. Ich regularne powroty do Polski jedynie potwierdzają ich markę na naszym rynku. Brytyjski projekt nieraz odwiedzał Polskę, czy to z występem w formule na żywo, jak i grając DJ sety. Na FEST Festival 2022 mogliśmy ich zobaczyć w tej pierwszej formie – w Szczyrku zaś usłyszymy tą drugą.

nastia

Drugą zagraniczną nazwą goszczącą na początku marca w Szczyrku będzie Delta Heavy. Duet drum and bassowych artystów niedawno w ostatniej chwili dołączył do lineup’u ostatniej edycji Audioriver, zastępując Hedexa. Reprezentanci RAM Records regularnie odwiedzają polską publikę, jednak tym razem wrócą do nas całkiem szybko, bo po pół roku. Ben i Simon odwiedzą tegoroczną edycję SnowFestu ponownie serwując dawkę połamanej energii. Ten duet zdecydowanie nie lubi monotonii, dlatego w swojej twórczości i setach przełamuje są agresywniejszymi brzmieniami, w tym dubstepem czy trapem.

Cudze chwalicie…

Wielu uczestników festiwali mylnie myśli, że warto czekać jedynie na zagraniczne ogłoszenia. Jednak polska część lineup’u w wielu momentach dorównuje, bądź przewyższa swoją wartością artystyczną “głośniejszych” kolegów. Takie stwierdzenie pasuje do tych, którzy otwierają rodzimą odsłonę SnowFestu 2024 – a są to Święty Bass i zespół Lordofon. Obie formacje w ostatnim czasie podbiły serca polskiej publiki. Pierwszy z nich, za który odpowiedzialny jest Miły ATZ wraz z Phunk’Illem głosi nad Wisłą bassową nowinę, pokazując szerszej publice, z czym się je UK garage’owe klimaty przeplatane podobnymi, pasującymi brzmieniami.

Do listy mocnych debiutów można zaliczyć start projektu Lordofon. Ich twórczość została pozytywnie odebrana przez fanów jak i krytyków sceny. Odwołujący się do stylistyki późnych lat dwutysięcznych zespół z poprzednio wymienionymi twórcami łączy różnorodność. Artyści w swoich produkcjach łączą rap, punk, indie rock i nie tylko. Taką kombinację już niedługo będzie można usłyszeć na żywo w ramach kolejnej edycji SnowFestu.

Tanio… to tutaj!

SnowFest i Carbon Festival są organizowane przez agencję GoFest. Łączy je tym samym parę rzeczy – a wśród nich jest jedna z lepszych na naszym rynku relacja jakości do ceny biletów. Obecnie za 275 zł można zakupić dwudniowy karnet. W czasach szalejącej inflacji oraz rosnących kosztów tworzenia wydarzeń kulturalnych, brzmi to co najmniej dobrze. Jeśli już zdecydowaliście się na spędzenie pierwszego weekendu marca w Szczyrku, to bilety możecie zakupić tutaj. Pamiętajcie o tym, że pule co jakiś czas się zmieniają, dlatego im szybciej, tym lepiej!

nastia

nastia

nastia

Total
0
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?