Ultra Music Festival 2020 – Poznaliśmy pierwszą fazę lineupu!

Czas odsłonić pierwsze karty! Pierwsza faza lineup’u Ultra Music Festival 2020 wypełniona jest ekskluzywnymi występami czołowych artystów EDM.

kalendarz

Jest taki jeden marcowy weekend, kiedy wszystkie oczy zwrócone są na Florydę i słoneczne Miami. W przedostatnim tygodniu marca miasto to znów stanie się stolicą muzyki elektronicznej, gdzie – podobnie jak na Amsterdam Dance Event – przez cały tydzień będą imprezy i eventy wytwórni, czy po prostu artystów. Zwieńczeniem Miami Music Week oczywiście będzie swoista wisienka na torcie, czyli Ultra Music Festival.

Festiwal odbędzie się w dniach 20-22 marca 2020 roku. Będzie to wielki powrót na wszystkim dobrze znany Bayfront Park, gdzie Ultra miało swój dom nieprzerwanie od 2012 roku. Wyjątkiem była tegoroczna edycja, ponieważ właściciele nie mogli dogadać się z władzami miasta i impreza musiała zostać przeniesiona na Virginia Key.

emuze.me

Dosłownie przed chwilą poznaliśmy pierwszą fazę line upu i – całkowicie szczerze – jest naprawdę dobrze!

Nie brakuje ekskluzywnych występów b2b, a nawet b3b. W takiej formie za deckami pojawią się chociażby Jamie Jones, Carl Cox i… na razie nie wiadomo kto. To wszystko będzie mieć miejsce na scenie Megastructure, którą sympatyczny czarnoskóry producent przejmuje na wszystkie trzy dni festiwalu.

Uwagę skupiają również live acty. Na Live Stage zagrają Flume (będzie to jego debiut na Ultra), Gesaffelstein, Major Lazer oraz Zedd ze swoim show The Orbit.

ultra

Swoje miejsce w lineupie – co nie powinno nikogo dziwić – mają również chociażby Armin van Buuren, NGHTMRE i Slander. Nic dziwnego – holenderski król muzyki trance podczas drugiego dnia imprezy będzie hostem sceny A State Of Trance. Dwa pozostałe aliasy będą za to gospodarzami wypełnionej bass music sceną Gud Vibrations.

Znając Russella Faibischa, czyli założyciela i głównego organizatora festiwalu, w kolejnych fazach lineupu czeka nas jeszcze wiele niespodzianek!

emuze.me

kalendarz

Total
1
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?