Dosłownie za kilka dni minie rok od premiery pierwszego odcinka Drop Challenge. W naszej pandemicznej serii na YouTube z różnorakimi samplami zmierzyła się czołówka polskiej sceny EDM oraz kilku zagranicznych producentów. Kilka utworów przygotowanych podczas prac nad programem zdążyło już nawet ujrzeć światło dzienne. Przykładowo w ubiegłym tygodniu swoje demko wydał Matt Bukovski – z kolei wcześniej zrobili to chociażby Clarx, Regain czy MADD.
Wszystkie te numery zostały przygotowane podczas odcinków z sezonu pierwszego. Dziś jednak chcielibyśmy się skupić na mającym miejsce ubiegłej jesieni sezonie drugim. Wszak to właśnie z niego pochodzą dwa utwory, które dziś oficjalnie zostały wydane.
Szczerze powiedziawszy, takiego zbiegu dat się nie spodziewaliśmy – ale wcale nam to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie! Szczególnie, że – i to warto podkreślić – jeden z utworów, o których dziś mowa, wyszedł spod ręki producenta z zagranicy. Tym bardziej miło.
Drop z odcinka ósmego…
Zacznijmy może jednak w kolejności chronologicznej – bowiem to w odcinku ósmym zaprezentował się P.A.F.F. Jego zadaniem było stworzenie miniutworu z użyciem sampla dzwonka ze starych telefonów marki Nokia, na czele z niezniszczalnym modelem 3310. Wielu wskazało pracę Pawła jako tą najlepszą w odcinku – tym bardziej cieszy nas to, że ten utwór został właśnie oficjalnie wydany nakładem wytwórni Hybrid Trap.
Numer za wiele się nie zmienił względem demka zaprezentowanego w Drop Challenge – jednakże mimo to motyw przewodni został jeszcze rozbudowany. Fani dotychczasowego stylu wrocławskiego twórcy będą zadowoleni.
…i jedenastego
Z kolei za drugą pochodzącą z Drop Challenge i wydaną dziś propozycją stoi… RudeLies. Szwedzki producent pochodzenia łotewskiego wystąpił w ostatnim odcinku, zaprezentowanym tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Jego zadaniem było rozprawienie się z samplem intra platformy Netflix – i sztuka ta udała mu się dość zgrabnie, czego efektem jest wydane nakładem Actuation “Gimme What“.
Ten utwór również specjalnie się nie zmienił względem wersji z grudnia – jednakże, co zrozumiałe, pewne modyfikacje zaszły. Sam track do najdłuższych nie należy – wszak zamyka się w zaledwie 110 sekundach – jednakże udało się w nim przekazać sporo energii.
Tym samym liczba demek z Drop Challenge, które ukazały się oficjalnego release’u, wzrosła do sześciu sztuk. A wcale nie jest powiedziane, że na tym musi się licznik zatrzymać…