Duże zgromadzenia osób w dobie pandemii są niemożliwe do zrealizowania. Nieważne, czy chodzi o piłkarski stadion, czy halę koncertową – wydarzenia w tych miejscach nie mogą odbywać się z udziałem publiczności. Organizatorzy wielu eventów zastanawiają się, w jaki sposób poradzić sobie z tym paraliżującymi działanie rządowymi zakazami. Z pomocą francuskim agencjom przychodzi miejscowy rząd, który proponuje pewne rozwiązania.
Tryb siedzący
W letnich imprezach we Francji mogłoby uczestniczyć do 5 tysięcy osób. Publiczność oczywiście musi być odpowiednio zdystansowana, lecz to jeszcze nic – najwięcej dyskusji wywołuje fakt, iż wedle tych wytycznych każdy uczestnik takiego wydarzenia musiałby… siedzieć. To oczywiście wywołało spore oburzenie wśród organizatorów imprez. Przykładowo Jean-Paul Roland, dyrektor Eurockéennes – jednego z największych francuskich festiwali muzyki rockowej, uznał ten pomysł za szalony. W rozmowie z francuską telewizją powiedział, że uczestnicy nie byliby zainteresowani taką formą wydarzeń.
Podczas festiwalu We Love Green (w czerwcu w rejonie Paryża) ankietowano uczestników festiwalu i odpowiedzi były jasne. 85% ankietowanych stwierdziło, że nie przyjechaliby, gdyby publiczność musiała usiąść.
Jean-Paul Roland
Francuski rząd chce też przeznaczyć 30 milionów dolarów na fundusz wsparcia organizatorów w przypadku odwołania imprez. Lecz i tu nie obyło się bez krytyki miejscowych agencji, które uważają, że ta kwota przy ponad sześciu tysiącach wydarzeń organizowanych na przestrzeni roku jest niewystarczająca.
Czas pokaże
W tej chwili tak naprawdę ciężko przewidzieć, jak będzie wyglądał tegoroczny letni sezon festiwalowy. Każdy organizator do sprawy podchodzi w sposób indywidualny. W ciągu ostatnich dni otrzymujemy skrajne informacje. Podczas, gdy Defqon.1 informuje o przeniesieniu edycji na przyszły rok, Mysteryland ogłasza sprzedaż biletów. My również jakiś czas temu spytaliśmy polskich organizatorów o ich obecne stanowiska. Większość z nich wstrzymuje się z podjęciem jakichkolwiek kroków i czeka no to, co się wydarzy w ciągu najbliższych tygodni. Musimy więc cierpliwie czekać w nadziei, że tegoroczny sezon choć w części będzie udany.