Największy stricte EDMowy festiwal w naszym kraju zbliża się coraz potężniejszymi krokami. Do tej pory poznaliśmy już około połowę artystów z lineup’u Sunrise Festival 2022 – a wśród nich topowi gracze z różnych gatunków tanecznej elektroniki. Logika edycji sprzed trzech lat (ostatniej dotąd zorganizowanej i jednocześnie pierwszej na lotnisku w Podczelu) pozwala oczekiwać jeszcze około 20-25 zagranicznych nazwisk. Postanowiliśmy więc zastanowić się, w jaki sposób zagospodarowalibyśmy te sloty, gdybyśmy tylko mieli taką możliwość. Przed Wami 10 naszych typów postaci, które nad polskim morzem ujrzelibyśmy naprawdę chętnie.
ILLENIUM
Muzyka basowa po raz pierwszy właśnie w tym roku wjedzie w pełnej krasie na Sunrise Festival. Na dedykowanej scenie nie zabraknie trapów i dubstepów, ale ILLENIUM to już materiał na scenę główną. Niech świadczą o tym chociażby zdobyte nagrody Grammy czy Billboard Music Awards, a także – przykładowo – jego najnowszy album, który jakiś czas temu na Shining Beats opisywaliśmy.
GORDO
Ostatnio uznał, że olewa alias Carnage (co jakoś specjalnie nas nie zdziwiło), ale ze sceny schodzić nie zamierza. GORDO stał się w ostatnim czasie wszak swoistym fenomenem na scenie house i techno. Co prawda w głównej mierze ma to miejsce w Stanach Zjednoczonych i bliskich okolicach, ale powiedzmy sobie wprost – ten vibe powinien zawitać także do nas!
Alison Wonderland
Występ tej kraszowanej przez wielu fanów bass music artystki byłby z pewnością nie lada wydarzeniem. W ostatnich tygodniach ukazał się jej kolejny studyjny album, o którym także pisaliśmy na naszych łamach. Jej mieszanka różnych brzmień – głównie jednak obracających się wokół trapu i dubstepu – odwiedziła już wiele miejsc na świecie. Mamy nadzieję, że wkrótce przyjdzie pora na Polskę.
Sprawdź także: Największe klasyki Sunrise Festival
ARTBAT
Jeden z najciekawszych duetów ostatnich lat w okolicach deep house’u i techno mieli już okazję odwiedzić nasz kraj w 2019 roku. Jednakże od tamtego momentu ich kariera wystrzeliła bardzo mocno w górę – i dzięki temu siłą rzeczy zainteresowanie ich muzyką (i występami także) jest wyższe. Sunrise’owa publiczność na Black Stage z pewnością przyjęłaby ten vibe pozytywnie, i to nawet ta “starogwardiowa” część – wszak tracki ukraińskiego duetu grali nawet Kris i Matys!
Zedd
Niektórzy mogą kręcić nosem, że komercja. Z jednej strony – nawet jeśli, to co w tym złego? Inna sprawa to to, że tutaj mamy casus The Chainsmokers – a więc w release’ach radiowki, a w setach naprawdę konkretny ogień. Po raz ostatni ten jegomość wystąpił w Polsce w 2018 roku – i jesteśmy zdania że przyszedł czas na powrót.
Audien
Progressive house nigdy nie umarł. Widać to dobitnie w setach wielu artystów podczas tegorocznego sezonu festiwalowego. Podobnie zresztą, jak w narracji Audiena, który swego czasu wypuścił nawet t-shirty z tym hasłem. Kto więc, jak nie on, mógłby godnie reprezentować ten nurt EDMu w Podczelu?
Zobacz także: Skąd wziął się fenomen DJa Krisa – twórcy Sunrise Festival?
KREAM
Już jakiś czas temu pisaliśmy na naszych łamach, że Norwegowie zasługują na to, aby w końcu wystąpić przed polską publicznością. Ich klimat zdobywa coraz większą popularność – i to nikogo specjalnie nie dziwi. Nie zdziwi nas także ewentualne zabookowaniem KREAM na kołobrzeskie wydarzenie – ich set mógłby naprawdę odpowiednio wzbogacić ofertę White Stage.
Calvin Harris
Z naszą rodzimą publiką miał styczność jeszcze długo przed swoimi największymi hitami. Ostatni raz szkocki hitmaker pojawił się w naszym kraju trzy lata temu, podczas Kraków Live Festival. Od tamtego czasu w jego muzyce zmieniło się jednak trochę – główny nacisk został położony na house’owy alias Love Regenerator. Jednakże pod głównym aliasem z pewnością moglibyśmy liczyć na naprawdę mocne uderzenie, godne Red Stage. Może więc tym razem?
CamelPhat
Dotychczas mogliśmy ich w naszym kraju zobaczyć w głównej mierze w klubowej scenerii. Ich sound zasługuje jednak na to, aby wybrzmieć w pełnej, festiwalowej scenerii. Ostatnio co prawda o Brytyjczykach nieco ciszej niż przy okazji wydania albumu, ale w dalszym ciągu mowa tu o gościach, na których warto rzucić okiem. A raczej uchem.
deadmau5
Czy musimy tutaj cokolwiek dodawać?
Jesteśmy ciekawi kolejnych ogłoszeń
Czy ktoś z tej dziesiątki pojawi się w tegorocznym lineup’ie? Ciężko stwierdzić – niemniej jesteśmy zdania, że mało kto z fanów tanecznej elektroniki w naszym kraju pogardziłby tego typu bookingami. Szczególnie, że wzbogaciłyby one i tak już okazały skład artystów, na którego czele stoją chociażby David Guetta, Marshmello, Alesso, Paul Kalkbrenner czy Carl Cox. Więcej informacji na temat lineup’u Sunrise Festival 2022 znajdziecie pod tym linkiem, zaś bilety – na stronie sunrisefestival.pl.
foto: Gromysz