Polska scena house, choć trochę niepozorna, to ma się całkiem dobrze. Skąd ta niepozorność? Ano stąd, że jej czołowi reprezentanci (poza wyjątkami) ewidentnie czują się lepiej w graniu imprez niż w regularnym wydawaniu muzyki. Mimo to, raz na czas otrzymujemy nowości między innymi od takich postaci, jak Milkwish, Weikum, Miqro czy Folkness. Ostatnio jednak do głosu zaczynają dochodzić właśnie ci, których znamy w głównej mierze z przyjemnych setów. Kilka tygodni temu wspominaliśmy chociażby o remiksie, który wraz z 2infected wydał neeVald. Z kolei w ubiegłoroczne wakacje mogliście na naszych łamach poznać wydany nakładem SNRS Label singiel “Alive”, pod którym podpisał się Bartes. Gdzie wobec tego jest trzeci członek formacji The3, Matthew Clarck? Ano wcale nie w lesie – właśnie ukazał się bowiem jego nowy track.
Nie byle kto
Maciej Borowicz – bo takie dane, choć sama ksywa może trochę mylić – ma w dowodzie osobistym Matthew Clarck, od ponad dekady jest aktywny na polskiej scenie klubowej. Jego głównym miejscem działania jest Wielkopolska, co dziwić nie powinno – wszak to Poznań od lat uchodzi za stolicę house’u znad Wisły. Ci, którzy nie mieli okazję zobaczyć charakterystycznego DJa w akcji w klubie lub na festiwalu, mogli zetknąć się z jego zapoczątkowaną podczas pandemii serią streamów o nazwie “Kuchnia On Tour“. W świecie rzeczywistym również się dzieje – to spod ręki Matthew Clarck’a wychodzi z pewnością dobrze znana wśród fanów house music z Poznania seria imprez o nazwie Sounds Of Poznań. W jej ramach mieli już okazję wystąpić (oprócz samego pomysłodawcy) między innymi DJ Licious, Ferreck Dawn, neeVald, Bartes, SI US PLAU (teraz PLUS2), Fafaq, Miqro, Loui oraz Tommy Gustav.
Raz na czas pod jego aliasem wychodzi także autorska muzyka. Poprzednią propozycją, którą zaprezentował Matthew Clarck, było wydane nakładem SNRS Label “Need It“. Był to jego pierwszy singiel od 2019 roku i jedyny wypuszczony na światło dzienne w 2023 roku.
Lato w pigułce
Kto wie – być może Maciej będzie w temacie produkcji i wydawania nowej muzyki bardziej regularny w tym roku. A czasu na to będzie sporo – wszak pierwszy singiel pod brandem Matthew Clarck na rok 2024 ukazał się na samym początku wiosny. Nazywa się on “So Over You” i – jak już zajawialiśmy w tytule – jest istnym przeniesieniem do letnich miesięcy, czyli momentu w roku, w którym muzyka house sprawdza się najlepiej. To, co charakteryzuje ten numer, to przede wszystkim bijąca z niego pozytywna energia. Składają się na to zarówno miły dla ucha wokal, mogący notabene barwą przypominać to, co w swoim repertuarze ma Becky Hill, jak i charakterystyczny dla letniego house’u instrumental. To w połączeniu daje nam track, który z całą pewnością grałoby radio Planeta Poznań. Oczywiście, gdyby jeszcze istniało (żałobę w serduszku nosimy po dziś dzień już od 11 lat).
Nie wiemy, czy poznański DJ i producent pod premierę “So Over You” zamówił pogodę, ale jeśli tak, to naprawdę skutecznie. Najbliższy weekend zapowiada się jako jeszcze cieplejszy, więc to w takich warunkach polecamy wam sprawdzić najnowszą propozycję Matthew Clarck’a. Znajdziecie ją poniżej.
foto: Kuba Kosmatka