Po 4 latach nieobecności na scenie Hardwell powraca do gry. Jak donosi Billboard, zobaczymy go w akcji podczas finałowego seta Ultra Music Festival 2022. Potwierdzają się więc wszelkie dotychczasowe dywagacje.
Na początku września 2018 roku dowiedzieliśmy się, że Hardwell postanowił zrobić sobie wolne od występów jako DJ. Jego ostatni koncert miał miejsce półtora miesiąca później, podczas Amsterdam Dance Event. W międzyczasie gościnnie odwiedził kilka imprez, na których można go było zobaczyć w roli DJa, a nawet… rapera.
Przerwa dotyczyła także wydawania muzyki – ostatni singiel pod aliasem Hardwell ukazał się w grudniu 2019 roku. Od tamtego momentu światło dzienne ujrzał jeszcze tylko jeden track Robberta – konkretnie collab z Blasterjaxx w projekcie Jaxxwell. O powrocie do występów na żywo nie było wówczas mowy także z jednego względu – wiosnę 2020 roku przywitaliśmy w spowodowanym pandemią koronawirusa lockdownie. Mamy już jednak 2022 rok – festiwale na niemal całym świecie wracają do gry, a to zdaje się być idealnym gruntem pod wielki powrót na scenę. I, jak się okazuje, Hardwell i jego ekipa z tej okazji planują skorzystać.
Powrót staje się faktem
Atmosferę podgrzały ogłoszenia Ultra Music Festival 2022. Na plakacie w ustawionej alfabetycznie liście artystów między nazwiskami na litery “G” oraz “I” pojawiło się zablurowane logo. To miało prawo wzniecić na nowo dywagacje w temacie ewentualnego powrotu Hardwella. Szczególnie, że już wtedy dowiedzieliśmy się, że “tajemniczy gość” jest jedną z czołowych postaci w historii EDMu, która swoim setem zamknie tegoroczny festiwal.
Na ten temat pisaliśmy już na naszych łamach pod koniec ubiegłego roku.
W międzyczasie swój lineup ogłosił brytyjski Creamfields. Tam jednak aż takiego krycia się już nie było i logo Hardwella zostało zablurowane zdecydowanie mniej dbale niż u Amerykanów. Sytuacja ta rozwiała też z pewnością kolejne wątpliwości dotyczące Ultra Music Festival – natomiast wszystkie te, które jeszcze pozostały, zostały rozwiane na tydzień przed imprezą.
Odejście od dotychczasowego stylu
Magazyn Billboard u trzech źródeł zbliżonych do sprawy potwierdził występ Robberta na zakończeniu Ultra Music Festival 2022. Możemy spodziewać się nowej muzyki, która – jak donosi jedno ze źródeł – będzie odejściem od dotychczasowego, dość komercyjnego stylu. Jak wynika z doniesień magazynu, dyskusje na linii Hardwell – UMF trwały już na poczet odwołanej z powodu pandemii edycji 2020. Tematu roku 2021 z kolei nie było – jednakże było to związane z tym, że organizatorzy festiwalu odpuścili proces bookowania artystów, mając świadomość, że wydarzenie nie dojdzie do skutku.
Sprawy nie skomentował rzecznik prasowy festiwalu. Odpowiedzi odmówiła także Anna Knaup, menadżerka Robberta, która nie potwierdziła też tego, czy występ na UMF będzie jednorazowy, czy będzie to początek trasy.
Będzie to drugi duży powrót na scenę podczas Ultra Music Festival w ostatnich latach. Przypomnijmy – w 2018 roku całą imprezę zamknęło trio Swedish House Mafia, prezentując pierwsze od 5 lat nowe show.
foto: Rudgr | źródło: Billboard
