afrojack

Afrojack odmraża swój poboczny projekt. Jest już EPka pełna długo wyczekiwanych numerów

Afrojack za sprawą pobocznego aliasu NLW prezentuje nową EPkę. W jej skład wchodzą klubowe bangery, które dobrze znamy z jego setów.

silesia beats

Projekt NLW powraca do żywych. Afrojack wydał właśnie siedmioutworową EPkę wypełnioną dobrze znanymi z jego setów bangerami. Na część z tych numerów musieliśmy czekać aż kilka lat!


Ostatnimi czasy dość popularne stało się posiadanie nie jednego, a przynajmniej dwóch aliasów, pod którymi dany artysta wydaje swoją muzykę. Najpopularniejszymi takimi przykładami są David Guetta i projekt Jack Back, czy Martin Garrix posiadający ogromną bazę aliasów takich jak GRX, Ytram, czy AREA21. Do tego grona zaliczyć można również Afrojacka. Nick po dwuletniej przerwie postanowił odkopać swój projekt NLW, pod którym zresztą wydał w 2020 roku collab z Blindersem. Teraz przyszedł czas na EPkę z długo wyczekiwanymi festiwalowymi bangerami.

silesia beats

Podczas swojego seta na Ultra Europe 2022 w Chorwacji, Afrojack zapowiedział dwie rzeczy. Pierwszą jest dołączenie wraz z całym jego labelem do oddziałów Universal Group Music. Drugą, bardziej interesującą wśród słuchaczy było ogłoszenie nowej EPki, która zostanie wydana jeszcze w te wakacje. Jak sam Nick zapowiedział, w jej skład będą wchodzić długo wyczekiwane zarówno stare, jak i nowe produkcje, które mieliśmy okazję słuchać podczas jego setów.

EPka pełną gębą

Produkcje pod tym pobocznym aliasem zazwyczaj są nastawione głównie na festiwale. Nie inaczej jest i tym razem. Tracki takie jak “DRUMS” czy “Tech Wows” z pewnością usłyszymy na wielu festiwalach jako dobry dodatek do tech-house’owych setów. Z kolei inaczej sprawa wygląda z trzema pierwszymi utworami na liście. Tracki takie jak “123”, “Moombah 22” i “Lasers” to big roomowe i dutch house’owe propozycje, na które czekało wiele osób. Jednocześnie utwór “Freeze” może mieć wielu zwolenników ze względu na ciekawy styl, osadzony w unikalnym electro house’owym klimacie. W pierwszej chwili odsłuchania tego kawałka można było odnieść wrażenie, że przy tym kawałku palce maczał tworzący w podobnym brzmieniu Bancali.

Co ciekawe, na “Let Me See Those Hands” współtworzone z R3HABem czekaliśmy aż 3 lata. To sprawia, że Afrojack mógł już przegapić moment wydania całej produkcji. Nie zmienia to jednak faktu, że najnowsza EPka od Nicka zawiera wiele interesujących klubowych kawałków.

Pełną, siedmioutworową EPkę możecie przesłuchać poniżej.

ultra

kalendarz

Total
1
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?