Rok 2021 przechodzi do historii. Pod względem muzycznym przez ostatnich 12 miesięcy działo się niesamowicie wiele. Kolejne bite rekordy, masa dużych hitów mających potencjał na zostanie ponadczasowymi, a także niemało nowych postaci. To wszystko ubarwiło nam pandemiczną i trochę jeszcze niepewną rzeczywistość. Jakie utwory zapamiętamy z tego roku? Wytypowaliśmy dziesiątkę tracków, która naszym zdaniem zdefiniowała minione 12 miesięcy, osiągając wyróżniający się sukces i wpływ. W liście pojawiły się nie tylko EDMowe numery, choć taneczna elektronika zdecydowanie dominuje.
Shouse – Love Tonight
Jednym z głównym hitów mijającego roku był utwór wydany… cztery lata temu. O tym, w jaki sposób “Love Tonight” niespodziewanie osiągnęło sukces, szczegółowo już pisaliśmy. Obecnie mało który fan muzyki tanecznej nie kojarzy przewodniego motywu kawałka. Jest to również wybór “trzy w jednym”, wyróżniający równie popularne remiksy Davida Guetty oraz Vintage Culture i Kiko Franco, godnie reprezentujące modne style dzisiejszych czasów – kolejno Future Rave i Afro House.
Riton x Nightcrawlers – Friday
Kolejnym hitem, wydanym już na samym początku minonego roku, było “Friday”. Utwór brzmi natomiast na jeszcze starszy, gdyż sampluje house’owy klasyk “Push the Feeling On”. Do dobrze znanego motywu dopasowano… internetowy viral i końcowy efekt podbił świat. Kawałek osiągnął już ponad pół miliarda odtworzeń.
Fred again… – Marea (We’ve Lost Dancing)
Rzadko kiedy utwory EDM zdobywają popularność dzięki przesłaniu tekstu, ale właśnie to ma miejsce w przypadku “Marea”. Wokalna wstawka nawiązująca do emocji odczuwanych w okresie pandemii podbiła serca klubowiczów powoli wracających do tanecznej rzeczywistości. Utwór był jednym z głównych hitów undergroundowej sceny, zostając między innymi najlepiej sprzedającym się kawałkiem w tym roku w sklepie Beatport.
Mata – Patoreakcja
Aby urozmaicić zestawienie o polskie podwórko, ciężko o lepszy wybór niż “Patoreakcja”. Tekst w połączeniu z teledyskiem sprawił, że o numerze w kraju mówili dosłownie wszyscy. Mata potwierdził swoją dominację na scenie, pobijając na swojej drodze niejeden rekord.
Skrillex & Noisia – Supersonic
Świat muzyki basowej podbiła przede wszystkim długo wyczekiwana kolaboracja legend. Wracający do regularnego wydawania Skrillex i kończąca karierę grupa Noisia połączyli siły w “Supersonic”, w którym mieli udział jeszcze Josh Pan i 1/2 duetu 100 Gecs. Końcowy efekt przez wielu został uznany za jeden z lepszych utworów minionego roku.
Ed Sheeran – Bad Habits
W czerwcu w nowej odsłonie powrócił Ed Sheeran, zmieniając typowy dla siebie folk pop na… nawiązujące nieco do slap house’u brzmienie. Pod kątem komercyjnym, eksperyment jak najbardziej się powiódł. “Bad Habits” osiągnęło szczyt list przebojów w kilkudziesięciu państwach, niejednokrotnie pokrywając się platynową i diamentową płytą.
The Kid LAROI & Justin Bieber – STAY
Zostając przy elektronicznym popie, nie można pominąć “Stay”. Wspólny kawałek wschodzącej gwiazdy z tą wszystkim już znaną, oraz produkcją od między innymi Cashmere Cat okazał się strzałem w dziesiątkę. Kawałek pobił chociażby rekord najszybciej w historii osiągniętego miliarda odtworzeń na Spotify.
Swedish House Mafia – It Gets Better
15 lipca zakońcyła się długa saga dotycząca wydawniczego powrotu Swedish House Mafii. “It Gets Better” stało się pierwszym po 9 latach kawałkiem legendarnej grupy. Opinie o kawałku były różne, ale należy pochwalić wykazanie się odwagą poprzez powrót w zupełnie innej, nieoczekiwanej przez fanów odsłonie. A dla wybrednych Axwell i tak postanowił udostępnić starą wersję za free. Czekamy na przyszłoroczny album!
The Age Of Love (Charlotte de Witte & Enrico Sangiuliano Remix)
Pora na zdecydowany numer 1, jeśli chodzi o techno. Para odpowiedzialna za remiks to obecnie wiodące postaci gatunku, łącząca siły nie tylko muzycznie, bo ci państwo za jakiś czas staną się małżeństwem. The Age Of Love to udane odświeżenie utworu będącego pionierem muzyki trance. Jest to tym samym utrwalenie obecnego trendu, bo przecież za klasyki tego gatunku brali się w tym roku również m. in Maceo Plex czy W&W.
ACRAZE – Do It To It
Kończymy utworem, który już osiągnął duży sukces, ale wiele wskazuje że przed nim jeszcze dużo sukcesów. Jeszcze rok temu alias ACRAZE był znany jedynie zagorzałym fanom trapu. Powiedzieć, że zmiana na tech house wyszła mu na dobre, to tak jakby nic nie powiedzieć. W sierpniu DJ Snake ogłosił “Do It To It” hitem lata, tymczasem kawałek był również hitem jesieni za sprawą między innymi mashupu z motywem z serialu “Squid Game”. A popularność kawałka nadal rośnie! Od dłuższego czasu jest bezsprzecznym numerem 1 na Beatport, 1001Tracklists i powoli podbija listy przebojów – także w Polsce. Fenomen na miarę “Losing It”, a może jeszcze większy?
Rok 2022 zapowiada się naprawdę wyśmienicie – a o tym, jak to wszystko będzie się prezentować, będziemy Wam opowiadać na łamach Shining Beats.
