Wysyp polskich elektronicznych premier. Fafaq, DNF, Melo.Kids, Diviners, RYSY i nie tylko!

Końcówka lutego przyniosła sporą liczbę elektronicznych nowości z Polski. Wydawali Melo.Kids, Fafaq i DNF, ale świeżynek jest znacznie więcej!

nastia

Polscy twórcy muzyki elektronicznej w ostatnich miesiącach są naprawdę płodni. Zimowy sen związany z pandemią się skończył – co tydzień otrzymujemy bowiem wiele mniej lub bardziej hitowych propozycji z różnych zakątków sceny. Ubiegłe New Music Friday było pod względem ciężaru gatunkowego naprawdę konkretne. Otrzymaliśmy bowiem aż dwa collaby reprezentantów naszej sceny z czołowymi postaciami EDMu made in Netherlands, a także wiele innych ciekawych propozycji. Czas się im przyjrzeć!


R3HAB x DNF x Fafaq – Ringtone

Numer ten czekał na swoją premierę już dość długi czas – a to wszystko z powodu pandemii. Jednakże lepiej późno niż wcale – toteż collab na linii R3HAB – DNF – Fafaq ostatecznie ujrzał światło dzienne.

Przypomnijmy – “Ringtone” otworzyło zupełnie nowy label, nazywający się MDL Beast Records. Co nieco na temat szczegółów tej premiery pisaliśmy już kilka dni temu na naszych łamach.

nastia


Fedde le Grand x Melo.Kids – In Love With You

Już kilka tygodni temu stołeczny duet zaczął hype’ować release z producentem z TOP50 ubiegłorocznego rankingu DJ Mag Top 100 DJs. Logika release’ów Melo.Kids z ostatnich kilkunastu miesięcy nakazywała myśleć, że tym kimś jest Fedde le Grand – i ostatecznie trop ten okazał się skuteczny.

“In Love With You” ukazało się w ubiegły piątek nakładem Darklight Recordings – i o tym tracku również już wspominaliśmy na naszej stronie. Patrząc na statystyki trzeba przyznać że release ten okazał się sukcesem. Pomimo naprawdę mocnej konkurencji, Melosom udało się uzyskać najlepszy wynik weekendu otwarcia na Spotify spośród wszystkich ujętych w tym artykule tracków.

Teraz pozostaje tylko czekać na trochę cieplejsze dni – bo to właśnie wtedy ten utwór powinien sprawdzać się najlepiej.

nastia


Diviners x BUNT. feat. Tom Bailey – Out Of Time

Polski duet cierpi na swego rodzaju rozdwojenie jaźni. I, co ciekawe, pod obydwoma aliasami udaje się osiągać sukcesy. W ostatnim takim zbiorze polskich premier wspominaliśmy o projekcie Foothills, który – jak pokazał czas – znów pojawił się w playlistach największych polskich radiostacji za sprawą utworu “I Got Me”. Teraz z kolei przyszedł czas na coś w ramach znanej bardziej wśród fanów tanecznej elektroniki formacji Diviners.

Panowie Kamil i Kamil tym razem weszli w komitywę z niemieckim duetem BUNT. Nie jest to byle jaki alias – bowiem panowie Levi i Nico w ubiegłym roku ukończyli i wydali dwa utwory, w których maczał palce sam Avicii. Mamy więc do czynienia z naprawdę wartą uwagi formacją, która właśnie w ostatni piątek zaprezentowała collab z Polakami.

“Out Of Time” – bo tak ten utwór się nazywa – to typ dla osób lubiących lżejszą elektronikę. To może dać w przyszłości (a w sumie to już daje) nieliche wyniki na portalach streamingowych.


Clarx – Amsterdam (Gradonsky x PARØ Remix)

Jakiś czas temu gośćmi naszego YouTube’owego livestreama był Clarx i spora część ekipy, która podczas spontanicznego studio session na dworcu w Amsterdamie stworzyła wspólny track. Miało to miejsce przy okazji premiery tego utworu – teraz przyszedł czas na oficjalny remix.

Stoi za nim dwóch twórców, którzy maczali palce w oryginalnej wersji – Gradonsky i PARØ. Ich interpretacja dodała niemało energii do utworu, i to może zdecydowanie poprawić jego odbiór.


Emdi feat. Britt Lari – Desire

Wjazd z buta do TOP10 rankingu najchętniej słuchanych polskich producentów na Spotify stał się już w wypadku tego pana faktem. Emdi bez wątpienia może zaliczyć ostatnie miesiące do udanych – ale, jak nam wiadomo, to nie koniec ofensywy wydawniczej kujawskiego producenta. Podczas pierwszych dwóch miesięcy 2021 roku Robert wydał aż cztery tracki. Najbardziej obecnie trendującymi są “Rockstar”, czyli collab z I.GOT.U, oraz wydane zaledwie dwa tygodnie temu “drivers license” we współpracy z Ardo.

Czy zatytułowana “Desire” najświeższa propozycja Emdiego nawiąże wynikami do poprzednich singli? Tego jeszcze nie wiemy. Jednakże jest jedna rzecz, którą wiemy tu i teraz. Wydany w piątek utwór z pewnością spodoba się tym, którzy polubili największy dotychczasowy hit Polaka – konkretnie wyprodukowany wraz z KVMO remix do “In My Mind”, który powoli zbliża się do bariery 20 milionów odsłuchów na portalu YouTube.

nastia

nastia


Kamix x Wyko x PJONAX – Without You

Kolejny polski twórca odwiedza Revealed Radar. Tym razem tym kimś jest Szymon Pastwa aka PJONAX, który wraz z kumplami z Włoch i Portugalii właśnie wydał inspirowany KSHMRowym sznytem całkiem solidny track zatytułowany “Without You”.


Aivarask x HVSH – No Stress

Możnaby rzec, że jest to człowiek znikąd. Tymczasem HVSH już chyba na dobre zadomowił się w TOP10 najchętniej odsłuchiwanych polskich twórców EDM na Spotify. Tym bardziej więc warto śledzić jego ruchy – i to mimo tego, że polski producent dostarcza głównie slapowe propozycje.

Skoro padło już hasło “slap house” i ci, którzy ze zrezygnowania przescrollowali tę część tekstu już sobie poszli, to możemy iść dalej. Na tapet Polaka i towarzyszącego jemu Litwina o pseudonimie Aivarask trafił klasyczny klubowy wymiatacz sprzed lat parunastu. Chodzi tu o “No Stress”, które zostało podrasowane i dopasowane do dzisiejszych trendów.


Lowdown x Shahay – Confidence

Alias Julas może kojarzyć się różnie fanom EDMu. Wszak nieraz można go było znaleźć na plakatach takich klubów, jak Omen Płośnica czy Corrado Suchowola – a więc tam, gdzie świry jadą, choć w sumie nie wiadomo, gdzie.

Dobra, żarty na bok – bowiem Juliusz Toczydłowski, bo to on odpowiada za ten alias, ma także bass house’owe alter ego. Nazywa się ono Shahay i nie powinno już wzbudzać żadnych wątpliwości wśród osób, które vixy nie trawią. My w możliwości tego chłopaka nie wątpimy, bowiem na jego występie podczas Goldhill Festival 2019 byliśmy i wiemy, że jest godnie.

Ale nawet, gdybyśmy się na Kaszubach nie pojawili, to i tak doszlibyśmy do wniosku, że mamy do czynienia z kimś naprawdę wartym uwagi. Wystarczy sprawdzić jego poprzednie produkcje, na czele z najnowszą, zatytułowaną “Confidence”.

nastia


RYSY feat. Michał Anioł – 88

Na koniec trochę inaczej. Ci, którzy nie zamykają się tylko i wyłącznie w okowach mainstreamowej muzyki elektronicznej, powinni kojarzyć już duet RYSY. Panowie mają na swoim koncie już kilka interesujących produkcji, na czele z najbardziej hitowym “Przyjmij brak”, wydanym w 2017 roku. Reprezentanci stołecznej sceny postanowili jednak w pewnym momencie zająć się innymi muzycznymi sprawami, by pod koniec ubiegłego roku zaliczyć comeback. Mieliśmy okazję już na naszych łamach pisać o ich ostatnich wydawnictwach, które notabene zapowiadają zaplanowany na wiosnę drugi studyjny album, zatytułowany “4GET”.

Teraz Wojtek i Łukasz uderzają z kolejnym trackiem – i tym razem, w odróżnieniu do poprzednich singli, jest to utwór z wokalem… po polsku. W utworze “88” możemy usłyszeć Michała Ciechanowskiego, wokalistę znanego jako Michał Anioł. I trzeba przyznać, że to połączenie wyszło naprawdę zgrabnie, zadając jednocześnie kłam stwierdzeniu, że elektronika z polskim wokalem zamyka się na disco polo.


Wszystkie te utwory zasiliły naszą playlistę na Spotify. Warto ją obserwować, bo w każdy piątkowy poranek pojawiać się tam będzie solidna porcja nowego EDMu – jak sama nazwa wskazuje – made in Poland.

nastia

Total
1
Shares
☕ Postawisz nam kawusię?